Choć na początku próbowała je zdławić niechęć Urzędu Bezpieczeństwa, cenzura czy ograniczenia w dostawach papieru, to pismo ukazujące życie Jasnej Góry przetrwało. Jego idea narodziła się w ramach świętowania jubileuszu 600-lecia częstochowskiego Sanktuarium, a w formie papierowej ukazało się rok później, w 1983r.
Od 40 lat dociera do rzeszy Polaków w kraju i zagranicą. Z tej okazji na Jasnej Górze odbędzie się dwudniowe sympozjum. Rozpocznie się dziś Mszą św. o godz. 18.30 w Kaplicy Matki Bożej. Po niej dalsza część spotkania odbędzie się w Kaplicy Różańcowej.
– Zadaniem pisma od samego początku jest ukazywanie, czym żyje Jasna Góra, a dla nas paulinów misją, by pilnować jasnogórskiego charyzmatu. To pismo w zasadzie w całości poświęcone było i jest Matce Bożej Jasnogórskiej – wyjaśnia o. Kazimierz Maniecki, redaktor naczelny w latach 1994-2005 – To był właśnie taki list Matki Bożej z Jasnej Góry do czcicieli Matki Bożej, do tych wszystkich, którzy tutaj to miejsce cenią. Nie wszyscy mogą tu dotrzeć, zwłaszcza osobiście fizycznie, więc właściwie to pismo miało jakby tutaj wypełnić taką lukę.
Dwudniowe spotkanie miało charakter otwarty. To okazja do przyjrzenia się dorobkowi pisma, a także stanowi forum wymiany doświadczeń czytelniczych. O. Grzegorz Prus, obecny redaktor naczelny wyraża nadzieję, że wciąż jest miejsce na wydawnictwa papierowe.
– Będzie okazja, żeby porozmawiać i trochę też nawet zadać pytania, o sens wydawania prasy papierowej w dobie właśnie tak szeroko rozpowszechnionej elektroniki. Chyba nie ma potrzeby, żebyśmy się ścigali z mediami elektronicznymi. Myślę, że dla jednych i dla drugich jest miejsce i jedni i drudzy mają coś do zrobienia. Pewnie to się powinno jakoś wzajemnie uzupełniać. Mam nadzieję, że papier jednak przetrwa jeszcze wieki.
Pięć lat temu dwumiesięcznik „Jasna Góra” otrzymał Nagrodę Małego Feniksa, przyznawaną przez Zarząd Stowarzyszenia Wydawców Katolickich osobom i instytucjom szczególnie zasłużonym na polu promocji książek o tematyce religijnej w mediach.
W ciągu 40 lat pismo zmieniało niejednokrotnie swoją szatę graficzną, ale pozostało wierne zasadniczym założeniem, zawartym w tekście programowym pierwszego redaktora naczelnego o. Rufina Abramka, by „Jasna Góra” była „listem, który przychodzi z Domu Matki Narodu z wieściami o tym, co słychać we wspólnym Domu Polaków”.
Biuro Prasowe @JasnaGóraNews
MS/Radio Jasna Góra