Msza św. za Ojczyznę w 160. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego – 22 stycznia

Jasna Góra modlitwą uczci pamięć walczących o wolność w 160. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, największego zrywu niepodległościowego XIX w. W niedzielę 22 stycznia sprawowana będzie Msza św. w Bazylice o godz. 11.00 w intencji Ojczyzny inaugurująca rocznicowe obchody. Eucharystii ma przewodniczyć abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Klasztor i Zakon Paulinów odegrały ważną rolę w zmaganiach o wolność i w budzeniu świadomości narodowej Polaków.
W latach bezpośrednio poprzedzających powstanie udział Jasnej Góry zaznaczył się w tzw. „rewolucji moralnej” m.in. poprzez organizowanie patriotycznych nabożeństw. W jasnogórskiej drukarni wydawano książki z patriotycznymi pieśniami i hymnami. Też w takim duchu, często z chorągwiami z polskimi orłami, przychodziły pielgrzymki. W 1861 r. potajemnie odsłonięto pomnik o. A. Kordeckiego na Wałach.
Zakonnicy w różnoraki sposób angażowali się w działania niepodległościowe.
– Przede wszystkim była to modlitwa w intencji Ojczyzny, Msze św., organizowanie nabożeństw i głoszenie kazań patriotycznych, co już dla zaborców było już podżeganiem do rozlewu krwi. Była też pomoc finansowa, czyli łożenie na potrzeby powstania – przypomina paulin o. Grzegorz Prus, historyk zakonu.
Za współpracę z powstańcami i podtrzymywanie polskiego ducha paulini zostawali aresztowani, skazywani na więzienie i zsyłkę. Zamknięto wiele paulińskich klasztorów, a te, które pozostawiono, znalazły się pod całkowitym nadzorem władz carskich. Zlikwidowano działające na Jasnej Górze od XVII w. aptekę i drukarnię, zamknięto bibliotekę.
Zaangażowanie białych zakonników w dążenia niepodległościowe nie skończyły się z chwilą stłumienia powstania. Już po nim paulini chronili młodych powstańców zagrożonych więzieniem lub zesłaniem, wystawiając im np. metryki z późniejszą datą urodzin. Zdziesiątkowani mnisi wciąż budzili w narodzie nadzieję na odzyskanie wolności.
O wydarzeniach Powstania Styczniowego przypominają na Jasnej Górze pamiątki i wota; wśród nich pierścienie, krzyże i brosze wykonywane przez więźniów Cytadeli czy zesłańców syberyjskich, a także krzyż ostatniego komendanta powstania z 1863 r. generała ks. Stanisława Brzóski.
O tej karcie polskiej historii “mówi” na Jasnej Górze Golgota Wschodu i Kaplica Jasnogórskiej Matki Pojednania. Miejsce pamięci znajduje się w dawnych w kazamatach Bastionu św. Barbary, części jasnogórskich fortyfikacji. Twórcą pojęcia “Golgota Wschodu” był św. papież Jan Paweł II, który doświadczył, podobnie jak jego rodacy, dwóch totalitaryzmów nazistowskiego i komunistycznego. Najbardziej znaną cząstką “Golgoty Wschodu” jest zbrodnia katyńska. “Golgota Wschodu” w Bastionie św. Barbary jako miejsce pamięci ma szersze znaczenie niż tylko zbrodnia katyńska. To miejsce pamięci o represjach, jakim poddawano Polaków, co najmniej od XIX w., o gehennie, która stała się udziałem zesłańców syberyjskich po upadku powstania listopadowego, styczniowego czy Polaków mieszkających na Kresach Wschodnich w XX w.
O martyrologii Polaków “opowiadają” specjalne szklane tablice. Wśród nich są i te przypominające o udziale paulinów i Jasnej Góry w Powstaniu Styczniowym.

źródło: Mirosława Szymusik @JasnaGóraNews

Skip to content