Rozpoczynający się Środą Popielcową Wielki Post jest dla wszystkich chrześcijan czasem, który ma pobudzić do refleksji nad życiem i zachęcić do podjęcia drogi odnowy wiary i nawrócenia. O tym szczególnym czasie rozmawialiśmy w Poranku Radia Fiat z rzecznikiem archidiecezji częstochowskiej ks. Mariuszem Bakalarzem.
W dzisiejszej Ewangelii możemy usłyszeć słowa Jezusa mówiącego o prawdziwej pokucie, której trzema elementami są modlitwa, jałmużna i post. – To są dla nas takie trzy drogowskazy dobrego przeżycia Wielkiego Postu – mówił ks. Mariusz Bakalarz:
– Post, modlitwa i jałmużna to są 3 takie wielkopostne drogi i za każdym razem będziemy słyszeć o tym, jak Jezus będzie mówił jak to ma wyglądać, że kiedy pościmy to nie mamy robić tego ostentacyjnie, ale to ma być postawa z ludzkiego serca. Modlitwa też nie ma być na pokaz, ma być w ukryciu. Oczywiście modlimy się w kościele, to może nie w ukryciu, bardziej chodzi tu o nastawienie człowieka. I jałmużna, która nie ma być tylko jakąś dobroczynnością, ale ma być zauważeniem człowieka. I te trzy drogi Wielkiego Postu pięknie pokazują, jak to ma w istocie wyglądać. Bo post to nie jest tylko dieta, ale jest odkryciem tak naprawdę siebie, jest jakimś umartwianiem. A może dzisiaj post najtrudniejszy to będzie rezygnacja ze smartfona? A może post dzisiaj najbardziej dolegliwy to będzie sobie zrobić post od internetu, od mediów społecznościowych. A takie umartwienie, bo post jest w istocie umartwianiem, pozwala człowiekowi bardziej siebie poznać, zmusza do jakiegoś takiego wyzwania. Czasami pokazuje nasze słabości, ale po to, żeby nad nimi pracować. Modlitwa nie ma być tylko mnożeniem modlitwy, Wielkim Poście będzie jej więcej, bo są te szczególne nabożeństwa, ale modlitwa ma być zbliżeniem się do Pana Boga, dla którego może w ciągu roku za dużo czasu nie mamy. W Wielkim Poście może będzie to szczególny moment żeby z Panem Bogiem znów odnowić swoją więź. Jałmużna, która ma pomóc odkryć drugiego człowieka, bo jałmużna to nie tylko pieniądze wrzucone do skarbonki, wysłane na jakąś dobrą zbiórkę, ale jałmużna to jest zauważenie człowieka. I nieraz tutaj mówimy, że czasami najważniejszą jałmużną, najpiękniejszym darem, jaki drugiemu człowiekowi można dać, to chwila rozmowy, czas. Ale w tym czasie odkrywamy drugiego człowieka. I te trzy drogowskazy wielkopostne są wystarczające. Obyśmy tylko chociaż jeden zdołali dobrze zrealizować w Wielkim Poście to będzie dobrze.
Środa Popielcowa rozpoczyna również w Kościele częstochowskim inicjatywę kościołów stacyjnych, zapoczątkowaną przed kilkoma laty przez metropolitę częstochowskiego abp. Wacława Depo:
– To taki zwyczaj zaczerpnięty ze starożytnego jeszcze Rzymu, z tej starochrześcijańskiej starożytności, kiedy w okresie Wielkiego Postu papież każdego dnia celebrował liturgię w innym kościele Rzymu. Z czasem ta lista się ustaliła i konkretne daty się ustaliły i miejsca gdzie się odprawia. Dziś pewnie Ojciec Święty w Rzymie będzie jak zawsze rozpoczynał liturgię w kościele Świętej Sabiny. I tam też rozpocznie się ta rzymska droga kościołów stacyjnych. A my rozpoczynamy w naszej archikatedrze i też każdego dnia kolejny z kościołów Częstochowy będzie miejscem tej stacyjnej modlitwy. Czasem będą tej modlitwie przewodniczyli biskupi, czasami te dni będą wkomponowane w rekolekcje, różne wydarzenia czy odpusty parafialne. Zapraszamy też do tej wędrówki w czasie i przestrzeni. W czasie, bo przez kolejne dni Wielkiego Postu i jeszcze w oktawie Wielkanocy, i przestrzeni, bo nie tylko pozwiedzać można kościoły w Częstochowie, których sporo, ale też uczestniczyć w tej swoistej drodze. Drodze przygotowania, bo każdy dzień, jego liturgia to jest najlepsze przygotowanie, najprostsze i najlepsze do radości Paschalnej i najlepsze dobre przeżycie Wielkiego Postu.
Do najpiękniejszych modlitw odmawianych w okresie Wielkiego Postu należy nabożeństwo Drogi Krzyżowej. W samej Częstochowie mamy kilka znanych Kalwarii, w tym najpopularniejsza wśród pielgrzymów Droga Krzyżowa na Jasnej Górze. Ale wiele pięknych Kalwarii rozsianych jest po parafiach archidiecezji. Właśnie z nimi związana jest kolejna Wielkopostna inicjatywa, którą zapoczątkował bp Andrzej Przybylski:
– Mamy piękną Kalwarię na Przeprośnej Górce koło Mstowa, tam można powędrować w pięknych okolicznościach przyrody, ale też przechodząc przez bardzo piękne i symboliczne stacji, które same w sobie są takimi trochę katechezami. Mamy Kalwarię w Praszce, mamy Kalwarię w Wąsoszu, w Działoszynie, mamy Kalwarię w Bęczkowicach, Kalwarię w Blanowicach. Jest więc sporo w różnych zakątkach naszej Archidiecezji takich małych Kalwarii. Biskup Andrzej będzie w tym roku, podobnie jak to było ostatnio, w piątki Wielkiego Postu prowadził drogi krzyżowe na Małych Kalwariach. Zapraszamy do tego, by śledzić informacje na stronie Radia Fiat, stronie archidiecezji częstochowskiej, tam będą informację gdzie i kiedy te modlitwy będą. Ale zapraszamy też do tego, aby niezależnie od tych nabożeństw samemu się wybrać, nie tylko odwiedzić, zobaczyć, ale przejść tą drogą. Bo Kalwarie dla chrześcijan, takie odbijające tą jerozolimską Kalwarię, były takim trochę przeniesieniem tutaj bliżej tej rzeczywistości, ale były też zawsze jakąś swoistą katechezą, katechezą która pomagała łatwiej przeżyć i zrozumieć te tajemnice wiary.
Ciekawą inicjatywą jest również „7 words road”, czyli Droga Krzyżowa ulicami Częstochowy. W każdy czwartek Wielkiego Postu wieczorem o godz. 19.30 młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz siostry Honoratki zapraszają do wspólnego przeżywania męki Jezusa. Ta Droga Krzyżowa prowadzona będzie z jednego z częstochowskich kościołów na Jasną Górę.

 

Skip to content