W niedzielę do Kościoła św. Józefa przybyli niezwykli goście – grupa składająca się ze 124 młodych ludzi z Łotwy, Litwy i Ukrainy, chcących poznać polski kraj i kulturę, także od strony religijnej.
Siostra Milena ze Zgromadzenia Sióstr św. Józefa zdradza powód przyjazdu tak licznej i różnorodnej grupy dzieci do Polski:
– Jakiś czas temu odbył się konkurs muzyczno-plastyczny, zatytułowany ,,Maryja Matką wielu narodów”. Zwycięzcy wygrali tygodniową wycieczkę do Polski. – i podkreśla – Przez ten czas dzieci będą poznawały naszą kulturę, wartości, tradycje chrześcijańskie, a przy okazji – będą umacniały swoją wiarę.
Siostra Milena podkreśla, jak ważna jest integracja młodych ludzi różnych narodowości w dobie konfliktu zbrojnego na Ukrainie:
–W tym roku jest czas niepewności, lęku, zważywszy na to, co dzieje się pod ukraińskim niebem. Wojna bardzo zmobilizowała nas, by w parafii św. Józefa modlić się o pokój dla cierpiącej Ukrainy. Sama spędziłam w tym kraju 4 tygodnie i zobaczyłam na własne oczy, jak ci ludzie potrzebują modlitwy i wsparcia. Idąc za słowami św. Jana Pawła II, ludzie młodzi, jako nowe pokolenie, są nadzieją świata. To właśnie tutaj, w tym Kościele, mogą się uczyć braterstwa i miłości, by wreszcie wybrzmiało, że nie chcemy w ten sposób rozwiązywać konfliktów, zadawać sobie bólu i cierpienia.
Zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr św. Józefa wyraziła także swoją wdzięczność dla osób, które doprowadziły do organizacji tego typu wydarzenia:
– Przy tej okazji wypada podziękować tym wszystkim, którzy dołożyli wielu starań, aby dzieci z tak wielu krajów mogły być razem w Częstochowie, wyjątkowym mieście, gdzie bije serce polskiej ziemi. Chcemy razem, wspólnie z tymi dziećmi przeżywać chwile Bożej radości.
W trakcie spotkania, młodzi ludzie mogli usłyszeć kilka słów na temat miejsca spotkania, czyli kościoła św. Józefa, a także zmówić wspólną modlitwę o pokój na Ukrainie. Tą modlitwą było ,,Ojcze nasz” – czyli słowa, które Jezus Chrystus nakazał wypowiadać do Boga wszystkim chrześcijanom.
LN
Galeria: Radio Fiat