Rozpoczął się Adwent – czas radosnego oczekiwania

W tym roku od pierwszej niedzieli grudnia rozpoczynamy w Kościele okres Adwentu, czyli czas radosnego oczekiwania i przygotowania do Bożego Narodzenia. Adwent rozpoczyna nowy rok kościelny i obejmuje 4 kolejne niedziele. Tegoroczny Adwent potrwa od 3 do 24 grudnia.

Adwent to słowo pochodzące od łacińskiego “adventus”, co oznacza “przybywanie”. Jest czasem radosnego oczekiwania na powtórne przyjście Jezusa. O Adwencie mówi rzecznik archidiecezji częstochowskiej ks. Mariusz Bakalarz:
– Okazuje się, że liturgia Adwentu, tak naprawdę w trzech czwartych niemalże, prowadzi nas nie ku Bożemu Narodzeniu, ale najpierw naszą myśl prowadzi ku powtórnemu przejściu Chrystusa. Bo Adwent ma te dwa wymiary, które się łączą, przenikają. Adwent jako wspomnienie tego czasu oczekiwania ludzkości na spełnienie się obietnic Bożych. Te cztery tygodnie akurat w tradycji rzymskiej, bo w niektórych tradycjach wschodnich, w innych obrządkach, Adwent trwa nieco dłużej, ale w tradycji rzymskiej to są cztery niedziele. Cztery niedziele symbolizujące cztery tysiące lat. Taką rachubą biblijną trzeba liczyć, choć ona jest symboliczna, oczekiwanie na spełnienie się obietnic i przyjście Pana. Dlatego przez Adwent bardzo konkretnie przygotowujemy się do Bożego Narodzenia, bo to są cztery niedziele przed uroczystością Narodzenia Pańskiego. Ale tak naprawdę dopiero od 17 grudnia w liturgii będziemy wprost słyszeć o tym, że przygotowujemy się do Bożego Narodzenia. A przez większość tego czasu słyszeć będziemy przypomnienie o tym, że Pan przyjdzie, bo my cały czas żyjemy w Adwencie. Nie tylko od pierwszej niedzieli Adwentu, ale nieustanny Adwent oczekiwania. Pan już raz przyszedł i przyjdzie znowu. I te dwa wymiary, dwie rzeczywistości łączą się w rzeczywistość Adwentu.

Z okresem Adwentu związanych jest wiele charakterystycznych obrzędów i zwyczajów. Jednym z najbardziej znanych elementów Adwentu są roraty, czyli Msze św. wotywne sprawowane ku czci Najświętszej Maryi Panny:
– Mszę Roratnie to mszę o Matce Bożej w okresie adwentu. Nazwa Msza Święta Roratnia bierze się od pierwszych słów antyfony, którą rozpoczyna się ta Msza Święta. Rorate celi de super, niebiosa spuśćcie nam z góry sprawiedliwego. To fragment z Księgi Proroka Izajasza, ale także często śpiewany w adwencie, czy po polsku, czy po łacinie. To jest Msza Święta o Matce Bożej, Msza Święta Wotywna, której teksty są szczególnie nakierowane właśnie na to… że w Maryi spełnia się obietnica, że przez nią przychodzi Chrystus. Ona oczekuje spełnienia się obietnicy Pana. Msze święte roratnie w Polsce mają jakiś swój szczególny wymiar przez wiele zwyczajów, choćby lampiony, które wzięły się z bardzo praktycznych względów. Msza święta roratnia tradycyjnie odprawiana była jako pierwsza msza święta o świcie. Stąd lampiony były kiedyś nieodłącznym elementem, bardzo konkretnym, praktycznym, by o świcie po ciemku, w zimowy poranek można było przyjść do kościoła . stały się też takim elementem, który nieco buduje atmosferę. Zwłaszcza w tradycji w wielu parafii jest tak, że na hymn Chwała na wysokości Bóg dopiero zapala się światła w Kościele, by przypomnieć o światłości, która przychodzi, aby rozświetlić ciemność. Te słowa też usłyszymy w Noc Bożego Narodzenia o tym, że światłość przychodzi na świat. Więc lampiony świece są symbolem światłości Chrystusa, która rozświetla ciemności. Piękny symbol, bardzo głęboki. ale też właśnie w adwencie nadający pewnego szczególnego charakteru i nastroju Mszy Świętych Adwentowych.

Innym charakterystycznym symbolem Adwentu jest wieniec adwentowy, wykonany z gałązek iglastych, ze świerku lub sosny, z umieszczonymi w nim czterema świecami:
– Wieniec adwentowy to tradycja w Polsce dość nowa. Właściwie do niej mocno przywykliśmy, ale okazuje się, że przecież dopiero tak naprawdę kilkanaście, może kilkadziesiąt ostatnich lat. To jest zwyczaj zaczerpnięty z kościołów protestanckich. W tych surowych kościołach Adwent także jest przeżywany, choć może brakowało jakiegoś takiego elementu. U nas chociażby Msze święte roratnie czy wystroje kościołów nadają pewien wymiar. Stąd pojawił się taki pomysł na wieniec adwentowy. Wieńce mają czasami różne kształty, przeważnie mają jednak kształt okręgu. Ten okrąg ma symbolizować pewną nieskończoność, która jest w Panu i ten cykl oczekiwania, że Adwent wraca do nas co roku. Co rok ten Adwent przeżywamy i ciągle przeżywamy Adwent. Cztery świece w adwentowym wieńcu to cztery niedziele. Często jest tak, że te świece są też na przykład w kolorze fioletowym, a jedna z nich różowa, bo trzecia niedziela Adwentu jest przeżywana jako niedziela radości. To jest jeden z tych dwóch dni w roku, kiedy można używać szat liturgicznych różowego koloru. Zapowiedź radości, zapowiedź tego, że już za chwilę przyjdzie światło, tak jak zorza, która rozświetla niebo różem, tak i ten róż ma zapowiadać, że za chwilę ta światłość przyjdzie. Jeszcze chwilkę trzeba tylko poczekać.

Do adwentowych symboli możemy również zaliczyć kalendarze adwentowe czy listy do Dzieciątka Jezus. Jednak jak podkreśla ks. Mariusz Bakalarz – Symbole są piękne, one mają nam pomagać, przeżywać Adwent. Najważniejsze, byśmy tego okresu nie przegapili, bo Adwent to czas bardzo krótki, żebyśmy przygotowując się do świąt, tak zewnętrznie, nie zmarnowali czasu wewnętrznego przygotowania. No i pamiętajmy, że adwent jest wciąż, to nie tylko ten Adwent, który rozpoczyna uroczyście rok liturgiczny, który odmierzamy czterema niedzielami przed Bożym Narodzeniem, ale my ciągle jesteśmy w adwencie oczekiwania, aż Pan przyjdzie.

Skip to content