W sobotę, 27 kwietnia w murach seminarium spotkały się osoby, które na co dzień otaczają modlitwą wspólnotę seminaryjną. Grono Przyjaciół spotyka się raz do roku. Jest to szczególny dzień, zarówno dla grupy osób wspierających powołania, jak i dla alumnów.
Dla seminarzystów istnienie Grona Przyjaciół jest ogromnym wsparciem duchowym. – zaznaczył wicerektor WMSD ks. Andrzej Nackowski:
– Grono przyjaciół to są ludzie, którzy się modlą w intencji powołań i za powołanych. W przypadku naszego seminarium, powołanie kapłańskie jest szczególne. Grono ma długą tradycję, istnieje w zasadzie tyle, co decyzja sosnowiecka, od czasu, kiedy nasze seminarium było w Krakowie. Już wtedy mobilizowali się ludzie, którzy chcieli modlić się o powołania, gromadzili się w parafiach, zakładając wspólnoty. Kiedy przynieśliśmy się tutaj, to też i grono przyjaciół otoczyło modlitwą to miejsce. To jest grono przyjaciół całego seminarium, nie tylko klerków sosnowieckich.
O początkach działalności oraz o wadze wydarzenia opowiedział seminarzysta Jacek:
– Grono przyjaciół powstało już z początkiem naszej Diecezji Sosnowieckiej. Właśnie raz w roku jest ten szczególny dzień, w którym osoby ze wspólnoty mogą przyjechać do nas do seminarium, spotkać się z nami. Panie z Grona Przyjaciół zawsze z tego się bardzo cieszą, to jest dla nich szczególnie ważny dzień i dla nas, bo widzimy to wsparcie naocznie.
Prefekt seminarzystów, ks. Paweł Krawczyk podkreślił, że relacja Grona Przyjaciół i wspólnoty seminaryjnej polega na otaczaniu się wzajemną modlitwą:
– Myślę, że ta modlitwa za powołanych i o powołania jest wyrazem, po pierwsze, troski o Kościół, takiej świadomości, że jesteśmy pewnym jednym organizmem, w którym mając różne funkcje, zadania, uzupełniamy się nawzajem, wspieramy, razem towarzyszymy sobie na drodze, którą każdy z nas wybrał, drodze za Jezusem. Myślę, że grono jest taką właśnie troską o Kościół jako wspólnotę, jako jeden organizm, takim wyrazem wręcz jedności. Zbiegło się to spotkanie z tygodniem modlitw o powołania i chyba można powiedzieć, że jest to jeden z takich najbardziej wymiernych znaków budowania jedności w Kościele.
Jolanta z parafii św. Mikołaja w Czeladzi wyjaśniła, na czym polega działalność wspólnoty modlitewnej, do której przynależy:
– Mamy raz w miesiącu spotkanie i bardzo wspieramy seminarium, ale też modlimy się za osoby konsekrowane, za siostry zakonne. Mamy księdza Grzegorza, który się nami opiekuje. Nasza dusza potrzebuje wsparcia, potrzebuje kierunkowskazu. Do tego są nam potrzebni księża. Modlimy się za duchownych, o ich wytrwanie w powołaniu, żeby wszystko dobrze się działo.
Kończy się tydzień modlitw o powołania. Obecnie w archidiecezji częstochowskiej trwa akcja modlitewna, zorganizowana przez seminarium. Polega na modlitwie o powołanych. Szczegóły znajdują się pod linkiem.