Św. Maria Magdalena – pierwszy świadek Zmartwychwstałego

Św. Maria Magdalena, zwana często apostołką apostołów, to jedna z najbliższych uczennic Jezusa. Po tym, jak Chrystus wyrzucił z niej siedem złych duchów, podążała za Nim do samego końca, aż pod krzyż. Widziała Jego śmierć. Potem jako pierwsza udała się do Jego grobu, który okazał się być pusty… 22 lipca w Kościele katolickim obchodzone jest wspomnienie tej świętej.

Jak podkreślił bp. Andrzej Przybylski, św. Maria Magdalena to przykład wierności Bogu aż do końca:

– Jest to jedna z najważniejszych kobiet w historii Kościoła. Jest dla nas wzorem na te czasy, wzorem szukania Boga. Żeby nie dać się sprowokować tym wszystkim głosom i strachom, które mówią, że nie warto. Ona szuka Boga. Była apostołką apostołów.

Proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Radomsku, ks. Piotr Hernoga zauważył, że święta emanowała prostotą i szczerością:

– To jest, można powiedzieć, tak, jak człowiek się zastanawia kropka nad „i” jej ewolucji, jej drogi właśnie, miłości – bo to z miłości wynika. Jej wiara po nawróceniu była autentycznie tak mocna, że do końca wierzyła. Nie tylko towarzyszyła po ludzku jako swojemu Mistrzowi i jako kobieta kierując się także tym niezwykłym przywiązaniem, swoim sercem, ale to wynikało z wiary, wiarą ją tam zaprowadziła, by być do końca i może też to przeczucie płynące z wiary, że to nie koniec, że zapowiedź dalej, że po śmierci będzie życie, a w przypadku Jezusa to życie będzie życiem w zmartwychwstaniu i dlatego trwa pod krzyżem. Nie ma wprawdzie w Ewangelii wyznania, tak jak Piotr wyznał: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”, ale nie da się praktykować wiary, jeżeli nie odkryje się, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym i myślę, że ona odkryła to i dlatego tak do końca pozostała wierna – powiedział kapłan.

Św. Maria Magdalena jest patronką: kobiet szczerze pokutujących, uczniów i studentów, więźniów, sprowadzonych na złą drogę i dzieci mających trudności z chodzeniem. Patronuje również takim zawodom jak fryzjerzy, ogrodnicy, właściciele winnic, sprzedawcy wina, ołownicy, bednarze, tkacze, rękawicznicy oraz producenci perfum i pudru. Jej orędownictwa warto wzywać także w przypadku chorób oczu, zarobaczenia i niepogody.

LN

Skip to content