Na Jasnej Górze trwa wolontariat Ruchu Czystych Serc. Polega na rozpowszechnianiu idei RCS-u, czyli czystości i wierności przedmałżeńskiej, wolności od nałogów oraz na pomocy przybywającym do Sanktuarium pielgrzymom. Wolontariusze będą pełnili dyżury do końca sierpnia. Jak zaznaczają młodzi najpiękniejszej miłości uczą się od Matki Bożej.
– Dzięki tej posłudze mamy kontakt z pielgrzymami i widzimy, że ich reakcja na naszą obecność jest bardzo życzliwa, wiele osób dopytuje o Ruch Czystych Serc. Przed przybyciem na Jasną Górę poznaliśmy najważniejsze miejsca, abyśmy potrafili pomóc pątnikom – powiedział Jakub.
Każdy dzień rozpoczynają Mszą św., uczestniczą też w różańcu i Apelu Jasnogórskim. Jak podkreślają, jest to też czas na formowanie własnej duchowości. – Mamy tutaj wiele czasu, żeby adorować Pana Jezusa, więc nie tylko pomagamy, ale też umacniamy się duchowo – zaznaczyła Marta.
– W Ruchu Czystych Serc chodzi o formację do prawdziwej i czystej miłości do życia małżeńskiego i rodzinnego, a także formowanie samego siebie na wzór ofiarnego życia Jezusa – powiedział Jakub. Tłumaczył, że dla niego prawdziwa i czysta miłość to taka, która skupia się na dobru drugiego człowieka, budowaniu więzi z Bogiem, ponieważ to On jest źródłem miłości – zauważył wolontariusz.
Diana opowiadała, że dzięki takim wspólnotowym spotkaniom zobaczyła, że są osoby, które wyznają podobne wartości. – To są osoby z którymi chcę przebywać i polecam wszystkim z całego serca. Mamy spotkania, rekolekcje i pielgrzymki to nas kształtuje i buduje więzi – mówiła.
Wolontariusze dodali, że we wspólnocie kierują się nauczaniem św. Jana Pawła II, ideę RCS-u określają jego słowa „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”. Dla młodych wzorem jest także bł. Karolina Kózkówna, męczennica w obronie czystości.
– To jest piękne świadectwo ludzi, którzy są chrześcijanami, są tymi, którzy żyją w świecie, ale nie są ze świata. Żyją w sposób Chrystusowy i pragną doświadczać Jego miłości każdego dnia i cieszą się tą relacją z Jezusem, który ich uzdalnia do czystości – powiedział o. Józef Chyrzyński, opiekun duchowy grupy.
O. Chyrzyński podkreślił, że wakacyjny czas na Jasnej Górze jest wyjątkowy, też ze względu na przybywających tak licznie pielgrzymów. – Wierni poświęcają czas, siły, aby przybyć do tego miejsca i zawierzyć się Maryi. Nasza posługa wypływa właśnie z tej radości spotykania z ludźmi, którzy ofiarują siebie Bogu. My pragniemy każdego dnia pomagać im ułatwiać to spotkanie i dawać świadectwo że nie są sami, ponieważ są ludzie, którzy mają te same wartości i ten sam cel: życie z Bogiem – mówił Paulin.
Do RCS-u należy w Polsce ok. 16 tys. osób. Lokalne wspólnoty są prawie w każdym większym mieście przy duszpasterstwach akademickich i parafiach. Jego członkowie biorą udział w rekolekcjach, adoracjach, modlą się za siebie i także za tych, którzy mają problem z zachowaniem czystości. Spotkania gromadzą młodych, małżeństwa, ale także osoby opuszczone przez współmałżonka, a pragnące dochować wierności przysiędze małżeńskiej.
Źródło: Biuro Prasowe Jasnej Góry