Coroczną tradycją Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie jest liturgiczne wspomnienie św. Tomasza z Akwinu. W piątek 29 stycznia odprawiono z tej okazji uroczystą Mszę św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego.
Św. Tomasz jest patronem wielu szkół katolickich oraz seminariów, dlatego też przyszli kapłani prosili o wytrwanie w wysiłkach w drodze do posługi. W Wyższym Seminarium Duchownym znajdują się miejsca i relikwie poświęcone temu świętemu. Nie mogło zatem zabraknąć modlitw do tego doktora Kościoła.
– W samym centrum seminaryjnym znajduje się kaplica św. Tomasza z Akwinu, a także obraz oraz relikwie. Przy okazji kościelnego wspomnienia tego świętego modlimy się za cały świat nauki, teologii i katechezy. Później, by trochę poucztować intelektualnie, mamy tradycję, żeby zawsze zapraszać kogoś z zewnątrz, najczęściej filozofa, który przywoła nam jakiś fragment dziedzictwa naukowego św. Tomasza. Nie muszę nikomu tłumaczyć, jak bardzo ważna jest mądrość. Św. Tomasz czasem mówił, że głupi człowiek to niebezpieczny człowiek, bo może zrobić mnóstwo niefajnych rzeczy. Dlatego mądrość to też źródło naszej zdrowej wiary, duchowości i mądrego życia – mówił bp Andrzej Przybylski.
W homilii bp Przybylski mówił m.in. o owocach i nieustannej potrzebie rozwoju duchownych w kapłaństwie.
– Pozwolilibyście się zoperować chirurgowi, który niczego się nie nauczył poza swoimi studiami? Swoje umiejętności zakończył na Uniwersytecie Medycznym, który ukończył 30 lat temu i kroił ludzi takimi nożami, że hej? Poszlibyście do takiego chirurga, który nie wzrastał, nie kształcił się i nie miał tego pragnienia rozwoju? Jak się nie ma pragnienia wzrostu od duchowego po intelektualny i ludzki to nie jest tak, że się nic nie stanie, że będziesz jechał na tym, co otrzymałeś w seminarium. Tak naprawdę skarłowaciejesz szybko i zdziczejesz w kapłaństwie. Będziesz się dziwił, dlaczego nie masz owoców? Owoce są jeśli będziesz mieć pragnienie wzrostu – głosił w homilii do przeszłych kapłanów bp Andrzej Przybylski.
W tym roku zaproszonym gościem jest ks. Józef Bremer, rektor Akademii Ignatianum w Krakowie. Po Mszy św. duchowny poprowadził wykład na temat utożsamiania umysłu z człowiekiem, który to temat wpisuje się w duchowość św. Tomasza.
– Św. Tomasz z Akwinu jest dla mnie takim wzorem, który szukał wielkiej syntezy pomiędzy wiarą a rozumem i zrozumieniem, pomiędzy tym wszystkim, co w jego czasach było nauką. Przede wszystkim poszukiwał on mądrości, w której była właśnie ta synteza, czyli człowiek jako całość, stojąca przed Bogiem i Bóg, który człowieka stworzył, na niego patrzy i się nim opiekuje. Tego Boga najlepiej poznać zarówno przez prawdy wiary, jak i rozumu. To była jego jedna z dróg do Boga – tłumaczył ks. Józef Bremer.
Św. Tomasz z Akwinu w Sumie teologicznej przedstawia pięć dróg poznania Boga. Napisał tyle, ile można o Bogu powiedzieć, bo wiedział z osobistego doświadczenia modlitwy, że jest On niezgłębioną tajemnicą Miłości.
BNO
Cała homilia bp. Andrzeja Przybylskiego do wysłuchania >>TUTAJ<<
