11 listopada w Zespole Szkół Muzycznych im. M.J Żebrowskiego w Częstochowie miał miejsce dzień z wieloma interesującymi wydarzeniami, takimi, jak otwarcie wystawy czy przesłuchania do V Konkursu Skrzypcowego Muzyki Polskiej im. Wandy Wiłkomirskiej. Radio Fiat udało się na miejsce, aby podejrzeć zmagania uczestników oraz zadać kilka pytań na temat wydarzenia.
Aleksandra Szwejkowska-Belica, dyrektor konkursu wyjaśnia, jak wyglądało przesłuchanie uczestników oraz jaki poziom gry reprezentowali uczestnicy grupy:
– Mieliśmy przesłuchania grupy pierwszej, najmłodszej. Kreacje tych młodych, wspaniałych skrzypków i skrzypaczek były fantastyczne. Naprawdę wszyscy grali na bardzo wysokim poziomie i wspaniałe było to, jak słyszeliśmy w tych kreacjach niemalże dorosłych muzyków. Rzeczywiście niektóre dzieci, grają z tak wielką dojrzałością, takim zrozumieniem muzyki i tak pięknym dźwiękiem, że słuchaczy rozkłada. Miałam podczas jednego występu gęsią skórkę na całym ciele i co jakieś wejście czy pasaż, to aż naprawdę wszystkie włosy mi stawały dęba i czułam ogromne wzruszenie, że w takim młodym wieku można tak wspaniale prezentować muzykę.
V Konkursu Skrzypcowej Muzyki Polskiej to również idealna okazja do otwarcia wystawy poświęconej patronce wydarzenia:
– W tym czasie, w tej edycji konkursu, otworzyliśmy wystawę poświęconą Wandzie Wiłkomirskiej-Maestrze. Jest to wystawa poświęcona pamiątkom po niej. Znajdziemy tam korespondencję, zdjęcia, nuty z autografami. Jest również pluszowa maskotka, miś Koala, z którą Wanda Wiłkomirska nie rozstawała się praktycznie przez całe życie. Kiedy pierwszy raz pojechała do Australii, to nabyła tę maskotkę. Od tamtej chwili stawiała ją jako pierwszą rzecz na stoliku po przyjeździe do danego hotelu w danym mieście lub państwie. Jest bardzo wiele ciekawych rzeczy wyeksponowanych na tej wystawie.
Barbara Kaszuba, kompozytorka oraz skrzypaczka z Akademii Muzycznej w Poznaniu, zasiadająca w jury podczas tegorocznej edycji konkursu, mówi o swojej roli podczas przesłuchań:
– Przez ostatnie cztery dni byłam skrzypaczką, ale nie tylko w tej roli można było mnie zobaczyć, ponieważ w programie pojawił się mój utwór na skrzypce solo „Wspomnienie o Januszu Korczaku”. Było to kolejne doświadczenie, bo przejęci skrzypkowie prezentowali nowe interpretacje, co było dla mnie ciekawymi wykonaniami. Zdaję sobie sprawę, pamiętając swoje koncerty, że pewnie byli przejęci, wiedząc o tym, że w jury jest kompozytorka. Dla nas muzyków to są najpiękniejsze momenty, kiedy inni wykonawcy pokazują nam utwory z trochę innej strony. Z mojej strony szczególne gratulacje dla skrzypków oraz ich pedagogów, którzy podjęli się niełatwego zadania.
Barbara Kaszuba mówi również o wyjątkowości konkursu oraz zadbaniu o każdy szczegół jego organizacji:
– Myślę, że ten konkurs jest szczególny. Dyrektor konkursu, Aleksandra Szwejkowska-Belica, zadbała o to, żeby repertuar był bardzo różnorodny. Pojawiają się oczywiście takie pozycje, które myślę, że każdy skrzypek powinien mieć opanowane jak Wieniawski czy Paganini, ale również ważnym wymogiem jest umieszczenie w swoim programie muzyki polskiej, kompozytora polskiego. Bardzo ciekawe propozycje Twardowskiego, czy Palestra, nie wspominając już o utworach Grażyny Bacewicz. Są to znakomite utwory, które umożliwiają przedstawienie warsztatu skrzypków. Wspaniała impreza, ciesząca się wielkim zainteresowaniem. Przyjeżdżają skrzypkowie z całej Polski, a co ważne, w tym roku impreza miała wymiar międzynarodowy, ponieważ przyjechała do nas wspaniała skrzypaczka z Japonii.
Oprócz otwarcia wystawy oraz odbywających się przesłuchań konkursowych była to również dobra okazja do odwiedzenia kiermaszu firmy osemkowa.pl, gdzie można znaleźć wiele akcesoriów i produktów tematycznych związanych z muzyką.
EG
Fot: Radio Fiat