Jacek Sztuka wraca do Miejskiej Galerii Sztuki z jubileuszową wystawą malarską zatytułowaną „Życie w obrazach”. W najbliższy czwartek 18 listopada o godz. 18:00 artysta zaprezentuje kilka cykli malarskich w charakterze retrospekcji.
Częstochowianin zwróci się w kierunku twórczości swojego ojca, prof. Jerzego Filipa Sztuki. Na wystawie pojawi się m.in. jego relief z brązu symbolizujący losy życia każdego człowieka pt. „Droga”. Malarstwo Jacka Sztuki będzie kontynuacją ojcowskiej myśli w 20 lat po obronie przez autora dyplomu Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
– Dostrzegłem pewien błąd, który popełniałem przez lata, twierdząc, że na wystawie obrazy mówią same za siebie, dzięki czemu powinny bronić się same. Stwierdzam obecnie, że obrazy nie będą mówić same za siebie, ponieważ ze swojej natury są one nieme. Z reguły malarz jest introwertykiem i maluje po to, by nie musiał mówić. Obrazy to najczęściej bardzo osobiste utwory i to uświadomiło mnie, że jeśli ja o nich nie opowiem, widz nie będzie wiedział, na co patrzy. Będę występować jako przewodnik, który opowie o tych obrazach z egzystencjalnego punktu widzenia – mówił Jacek Sztuka, pomysłodawca i autor wystawy.
Jak dodaje artysta, wystawa będzie próbą wyjścia zza swoich obrazów i opowiedzeniem, co było motywem ich powstania.
– Zdałem sobie sprawę, że od lat funkcjonuję w czymś, co nazwałbym „malarskim gettem”. Obserwując obrazy malarze skupiają się na tzw. kwestiach formalnych, takich jak kompozycja, kolor, czy materia malarska. Nie interesują się przekazem płynącym z dzieł. Postronnemu widzowi należy się pewien komentarz, by wiedział, na co patrzy – dodał artysta.
Otwarciu wystawy będzie towarzyszył koncert Lidii, Marcina, Mikołaja i Nikodema Pospieszalskich oraz Zuzanny Tomaszewskiej. Koncert poprzedzi skrzypcowy występ uczniów Częstochowskiej Szkoły Suzuki.
BNO
