Kto czyta książki, żyje podwójnie

Październik czytelnictwem stoi. Jesienna aura i dłuższe wieczory zdecydowanie sprzyjają molom książkowym. Zestawienie ciekawej powieści z wygodnym fotelem i kubkiem gorącej herbaty prawdopodobnie nie ma sobie równych.

Rynek książkowy pęka w szwach. Półki księgarskie uginają się pod ciężarem kryminałów, literatury pięknej czy science fiction. Na szczęście przyjemność z lektury można czerpać niezależnie od ram gatunkowych. Ogrom pozycji może nieco przytłoczyć. Gdzie zatem udać się w poszukiwaniu czytelniczych inspiracji? Pierwszym nasuwającym się skojarzeniem będzie czytelnia. Sylwia Góra, specjalistka ds. promocji Biblioteki Publicznej im. dr Władysława Biegańskiego w Częstochowie przedstawia książkowy bilans minionych miesięcy:

Nie ukrywamy, że miniony rok był bardzo trudny dla wszystkich instytucji kultury. Zamknięcie na dłuższy czas naszej biblioteki zdecydowanie przełożyło się na odwiedziny. Czytelnictwo w skali krajowej osiągnęło co prawda nieznaczny, trzyprocentowy wzrost.

W myśl zasady „dla każdego coś dobrego”, Biblioteka Częstochowska stale poszerza swój arsenał działań promocyjnych:

– Stale organizujemy spotkania autorskie, przodują w nich zdecydowanie pisarze związani z kryminałem. Gościliśmy m.in. Annę Kańtoch, Wojciecha Chmielarza, Roberta Małeckiego…
Szczególnym zainteresowaniem cieszą się również organizowane już od dłuższego czasu Salony Poetyckie. Współpracujemy z Ośrodkiem Promocji Kultury Gaude Mater, z Teatrem im. Adama Mickiewicza, a także z niezależnymi festiwalami.

Zapytaliśmy również samych mieszkańców Częstochowy o ich relacje z książkami. Jak się okazało, zdania są podzielone:

– Czytam często, bardzo lubię kryminały.

– Kiedyś czytałem więcej, obecnie książki zastąpił mi Internet.

Książka to bezcenna przyjemność, na którą możemy pozwolić sobie w dowolnej chwili. Nie czekajmy na dalsze zachęty – czytajmy!

OO

Skip to content