Sobotni wieczór (11 grudnia) w Muzeum Pontyfikatu Jana Pawła II upłynął pod znakiem jazzu. Koncert w takim gatunku muzycznym zaproponowała przybyłym gościom częstochowska szkoła śpiewu AMR.

Sala konferencyjno-koncertowa muzeum była tego wieczoru wypełniona po brzegi. Jak mówi Agnieszka Mazur-Rysanow, prowadząca szkołę, koncert był okazją do przełamania barier, jakie wielu słuchaczy i śpiewaków narzuca sobie podczas obcowania z muzyką.

– Chcę, by zarówno śpiewacy, tancerze jak i odbiorcy zaczęli myśleć bardziej szerokopasmowo. Jeśli ktoś siedzi w danym gatunku muzycznym, niech spróbuje zaśpiewać, zatańczyć lub posłuchać czegoś innego. Bardziej interesowało mnie poszukiwanie piosenek przez młodych wykonawców, niż samo ich wykonanie, co do którego jestem spokojna – powiedziała Agnieszka Mazur-Rysanow.

Podczas koncertu można było usłyszeć muzykę skierowaną do młodych i starszych słuchaczy. Zabrzmiały stare i popularne oraz nowsze i mniej znane piosenki. Nie zabrakło także widowiska.

– Uważam, że wokalista powinien umieć poruszać się na scenie, mieć dykcję i poczucie własnego ciała. W związku z tym w ramach szkoły odbyły się warsztaty aktorskie i wokalno-taneczne. Na początku koncertu swoje warsztaty zaprezentowały cztery osoby, prowadzone pod okiem Sylwii Warmus. W finale mieliśmy natomiast okazję zobaczyć pięć dziewczyn, które tańczyły finałową piosenkę przygotowaną przez szkołę tańca SZYK i Joannę Szymańską-Radecką – kontynuowała prowadząca szkołę AMR.

Jak dodała Agnieszka Mazur-Rysanow, przygotowania do blisko dwugodzinnego koncertu, jaki miał miejsce w Muzeum Pontyfikatu Jana Pawła II trwały od września. Było w nie zaangażowanych kilkanaście dziewczyn w różnym wieku.

BNO

 

Skip to content