Na Zamku w Ogrodzieńcu k/Zawiercia podczas spotkania z przedstawicielami 9 gmin jurajskich, odbyło się symboliczne przekazanie bonów na łączną kwotę 2 mln zł, które są wsparciem ze strony Urzędu Marszałkowskiego dla branży turystycznej, która ucierpiała w wyniku obostrzeń związanych z koronawirusem. Jak zaznaczył marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski to wsparcie ze strony władz samorządowych jest gminom bardzo potrzebne.

– To są pieniądze budżetowe województwa śląskiego, a więc z naszych zadań zdjęliśmy pewne rzeczy, żeby podzielić się z naszym samorządami lokalnymi po to, aby te samorządy mogły wesprzeć swoich lokalnych przedsiębiorców, czyli taka łączność i wsparcie dla gmin, które znalazły się w trudnej sytuacji. COVID-19 wiele w naszym życiu już wykoleił, a branża turystyczna dla Śląska jest bardzo ważna. Chcieliśmy przez to pokazać, że samorząd lokalny widzi, patrzy, dostrzega te problemy i wspiera – powiedział marszałek Jakub Chełstowski. – Jest to też rozwiązanie uszyte na miarę, bo z jednej strony samorządy lokalny czy gminy takie jak Olsztyn czy Ogrodzieniec zwalniają swoich przedsiębiorców z opłat lokalnych – tych, którzy żyją np. z branży hotelarskiej, a z drugiej strony nie mają ubytków w budżecie, bo te pieniądze od nas mają na inwestycje. Można powiedzieć, że wszystko od strony podatkowej gra dalej, ale dzięki temu rozwiązaniu przedsiębiorcy mogą płacić mniejsze podatki, a w tym trudnym czasie, w który nastąpił spadek ruchu turystycznego, to jest dość istotne – zaznaczył samorządowiec. – Cieszę się, że kolejne dwa miliony dla Jury tutaj zostały rozdzielone na ważne zadania. Osiem milionów podzieliliśmy w lutym. Gdyby było więcej, to pewnie byśmy dołożyli, ale też jest ważny projekt, który teraz Śląskie Centrum Przedsiębiorczości ocenia – jest tam wsparcie dla branży hotelarskiej. Jest to ponoć 86 mln. Był okres naborowy, teraz jest to okres oceny formalnej, więc też branża hotelarska otrzyma wsparcie na dostosowanie swoich obiektów do tej sytuacji covidowej, bo jak widać ten COVID jest już z nami długo i raczej długo będzie – stwierdził marszałek.

Jak podkreślił sekretarz województwa śląskiego, Dariusz Ptaś inicjatywa ta pochodzi od zarządu województwa śląskiego oraz marszałka Jakuba Chełstowskiego i jest realizowana poprzez Śląski Pakiet dla Turystyki.

– Jednym z filarów jest m.in. pomoc dla gmin. Wartość tego pakietu wynosi w tej chwili 10 mln złotych. Znaczna część środków została już rozdysponowana. 8 mln złotych trafiło do gmin Podbeskidzia, natomiast 2 mln złotych zostały skierowane do gmin jurajskich, dlatego że tutaj też jest turystyka i potrzeba wsparcia samorządów i branży turystyczno-hotelowej – powiedział sekretarz Dariusz Ptaś. – Inicjatywa ta została przyjęta bardzo serdecznie przez wójtów i burmistrzów gmin jurajskich. W tej chwili potrzebna jest każda pomoc dla samorządów, bo samorządy nie mają w tej chwili zbyt dużo środków finansowych. Kryzys covidowy dotknął także gminy i jakakolwiek pomoc ze strony różnych podmiotów poza samorządem skierowanym właśnie do nich, pomoże im przetrwać w tych ciężkich chwilach i sytuacjach – zaznaczył Dariusz Ptaś. – Województwo śląskie stara się wspierać gminy, samorządy, przedsiębiorców w tak sposób, w jaki jest to teraz możliwe na dzień dzisiejszy. Jednym właśnie z pomysłów jest wsparcie finansowe skierowane dla gmin – stwierdził sekretarz województwa.

Marszałek województwa wraz z innymi przedstawicielami sejmiku wojewódzkiego wręczał bony dla gmin/fot. Radio Fiat

Wiceprzewodnicząca sejmiku województwa śląskiego Beata Kocik, pochodząca z terenów Jury Krakowsko-Częstochowskiej, jest bardzo wdzięczna województwu za środki finansowe przekazane jurajskim gminom.

– Myślę, że przede wszystkim cały śląski pakiet turystyki ma wielkie znaczenie dla nas, jako dla województwa, ponieważ znalazły się środki finansowe, aby w tak trudnej sytuacji pandemicznej, która była, która dotknęła tę branżę turystyczną, aby ją wesprzeć, aby zaczęła znowu żyć, abyśmy korzystali z pięknych regionów, pięknych atrakcji, a do tego – jak wiemy – potrzebne są środki finansowe – zauważyła Beata Kocik. – To dzisiejsze wydarzenie jest dla mnie podwójnie szczęśliwe, ponieważ jest to mój region, moja ukochana Jura Krakowsko-Częstochowska. Urodziłam się tu, pracuję, współpracuję z gminami, które teraz dostały te środki. Wierzę oczywiście włodarzom tych miejscowości, że wydadzą je celowo, bo to są sprawdzeni samorządowcy i pomogą przede wszystkim przedsiębiorcom i naszemu pięknemu terenowi, bo nasz teren jest przepiękny! – stwierdziła.

Włodarze gmin jurajskich z bonami/fot. Radio Fiat

Zapytaliśmy niektórych z włodarzy okolicznych gmin jurajskich, na co dokładnie zamierzają przeznaczyć otrzymane od województwa pieniądze.

Edward Moskalik, wójt gminy Janów:

– Te wspaniałe pół miliona złotych przeznaczymy na modernizację ścieżki rowerowej, łączącej dwie miejscowości – Janów i Złoty Potok. To są dwie miejscowości położone bardzo blisko siebie. Będziemy mogli odnowić ścieżkę, z której korzystają za równo mieszkańcy złotego potoku jak i Janowa.

Klemens Podlejski, burmistrz miasta i gminy Żarki:

– Patrząc na inwestycje, na które chcemy przeznaczyć te ponad 200 tys. złotych, to jest to duża kwota, bo zrealizujemy jeden z odcinków ścieżki pieszo-rowerowej Żarki-Olsztyn, Olsztyn-Żarki. To jest odcinek pomiędzy miejscowością Suliszowice, a Jaroszów. Tam prace już się rozpoczęły, do końca października mają się skończyć.

Tomasz Kucharski, wójt gminy Olsztyn:

– Te pieniądze, których się nie da przecenić przeznaczymy na remont kapitalny ścieżki od Częstochowy, zbudowanej jeszcze ze środków przedakcesyjnych, dwukilometrowej i w związku z tym będziemy mieli taki 4-ro kilometrowy dojazd od Częstochowy, bardzo dobrej jakości. Poprawimy standard dojazdu, przede wszystkim bezpieczeństwo dla rowerzystów, dla wszystkich osób, które chcą dotrzeć do celu od Częstochowy tą najbardziej prostą drogą wzdłuż drogi DK46. Co bardzo ważne – ściągamy rowerzystów z tej drogi, przez co czynimy też bezpieczniejszym też dojazd dla samochodów.

Mariusz Rembak, wójt gminy Niegowa:

– To dla nas dosyć duża kwota, nie mniej jednak potrzeby – jak to już moi przedmówcy mówili – są ogromne. My chcemy to wykorzystać na najbardziej turystyczne miejscowości, które mamy na swoim terenie. Są to trzy miejscowości: Mirów, Bobolice i Łutowiec. Są to miejscowości z pięknymi zamkami, bądź warowniami, które mieściły się na naszym terenie, a pieniążki ulokujemy w miejscowości Mirów, gdzie zostanie wykonany deptak, chodnik wokół jednej z największych atrakcji na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, czyli ruinach zamku średniowiecznego w Mirowie.

Zachęcamy wszystkich naszych słuchaczy do wykorzystania wakacyjnych, słonecznych dni i wybrania się w różne piękne tereny Jury Krakowsko-Częstochowskiej.

Zamek w Ogrodzieńcu/fot. Radio Fiat

KG

Skip to content