Dziś, 6 grudnia, obchodzimy wspomnienie chyba najbardziej znanego na świecie świętego – św. Mikołaja. Zasłynął on przede wszystkim bezinteresowną pomocą, którą niósł ubogim. Na cześć świętego, zwyczajem tego dnia jest obdarowywanie się drobnymi prezentami, mówi biskup pomocniczy warszawski Michał Janocha:
– Mało który święty zostałby w kulturze tak spopularyzowany, a jednocześnie skomercjalizowany. Przechowana tradycja ukazuje pamięć o nim jako o człowieku o ogromnej wrażliwości na ludzką biedę i który żył dla innych. To właśnie ta pamięć sprawiła, że św. Mikołaj stał się ważnym gościem okresu Bożego Narodzenia, który przychodzi po to, aby sprawiać innym radość.
Św Mikołaj urodził się w Patras w Grecji ok. 270 roku. Został wybrany na biskupa miasta Miry. Swoich wiernych otaczał troskliwością i gorliwością pasterską. Troszczył się o ich potrzeby materialne. Czynił również cuda. W trakcie jednej z gwałtownych burz, swoją modlitwą miał uratować od utonięcia rybaków.
Skąd jednak wziął się zwyczaj rozdawania prezentów? Przede wszystkim św. Mikołaj zasłynął ze swojej bezinteresownej pomocy, którą niósł potrzebującym. Swój majątek rozdawał biednym. Zwyczaj rozdawania prezentów został zapoczątkowany tak naprawdę w XIII wieku, kiedy to w szkołach pod patronatem św. Mikołaja rozdawano stypendia i zapomogi. Jak mówi bp Michał Janocha, prawdziwym szczęściem jest właśnie dawanie czegoś od siebie:
– „Są dwa szczęścia w życiu: jedno małe, drugie wielkie. Szczęście małe – być szczęśliwym, szczęście wielkie – uszczęśliwiać innych.” Myślę, że to motto mogłoby być mottem św. Mikołaja i oby mogło być dla nas światłem nie tylko w okresie Bożego Narodzenia.
Św. Mikołaj zmarł 6 grudnia między 345 a 352 rokiem. Jego ciało zostało pochowane w Mirze, a w 1087 roku zostało przewiezione do włoskiego miasta Bari. Na pamiątkę dnia śmierci św. Mikołaja, obchodzone jest właśnie jego wspomnienie.
Św. Mikołaj jest m.in patronem Rosji, pojednania Wschodu i Zachodu, dzieci, marynarzy, piekarzy, studentów i więźniów. W ikonografii przedstawiany jest w stroju biskupa rytu łacińskiego lub greckiego. Jego atrybutami są m.in. chleb, anioł, troje młodzieńców, pastorał, księga, kotwica, sakiewka i dobrze rozpoznawalny worek prezentów.
WB/IAR/Brewiarz