Boisz się o bezpieczeństwo swojego numeru PESEL? Zastrzeż go!

Kradzież tożsamości, poprzez posługiwanie się cudzym numerem PESEL, od lat stanowi jedno z największych niebezpieczeństw. Oszuści mogą w ten sposób nie tylko wziąć kredyt, ale zrujnować życie drugiej osoby. Jakiś czas temu rząd chcąc wyjść naprzeciw potrzebom Polaków, postanowił wprowadzić nowy system, za pomocą którego będzie można zastrzec swój numer PESEL.

Więcej na temat możliwości zastrzeżenia swojego numeru PESEL, mówi Miejski Rzecznik Praw Konsumentów w Częstochowie, Wojciech Krogulec: – Od 17 listopada bieżącego roku jako obywatele mają możliwość zastrzeżenia swojego numeru PESEL, co jest bardzo istotną kwestią, zwłaszcza w zakresie przypadków kradzieży tożsamości, która niestety, ale często ma miejsce. Pełne wdrożenie przepisów tych dotyczących zastrzeżenia, będzie możliwy dopiero od czerwca przyszłego roku, ale można już to robić na stronie M-Obywatel, a od grudnia będzie to już również w aplikacji mobilnej.

Urzędnicy zapewniają, że wbrew pozorom, zastrzeżenie swojego numeru PESEL nie wiąże się ze skomplikowaną procedurą prawną, także dla osób nieposiadających konta w aplikacji M-Obywatel, preferujących bardziej tradycyjne formy kontaktu z urzędami: – Procedura będzie dosyć prosta w wykonaniu. Jeśli chodzi o samodzielne zastrzeżenie na stronie internetowej, to zostaniemy przez nią poprowadzeniu intuicyjnie. Musimy po prostu wyrazić swoją wolę i zatwierdzić ją podpisem, profilem zaufanym, czy podpisem kwalifikowanym. Co istotne w każdej chwili można odwołać to zastrzeżenie. System aktualizowany jest w czasie rzeczywistym.

Skąd jednak pomysł, na akurat taką formę zwiększenia swojego bezpieczeństwa osobistego? Wojciech Krogulec uważa, że wpływ na decyzję rządu mogły mieć ostatnie, głośnie przypadki kradzieży tożsamości czy brania kredytów przez oszustów: – Takie przypadki dotyczące zawierania umów dotyczących pożyczek, kredytów przez osoby nieuprawnione właśnie na podstawie numeru PESEL, moim zdaniem przyczyniły się do wprowadzenia tego systemu w życie.

Osoby posiadające zastrzeżony numer PESEL, które mimo to padną ofiarą przestępców, w przypadku wzięcia na ich dane, chociażby kredytu lub pożyczki, będą zwolnione z jej płacenia. Do tej pory polskie prawo stanowi, że to osoba pokrzywdzona musiała udowodnić, że tej pożyczki nie wzięła. Takie rozwiązanie legislacyjne nie zostanie jednak wprowadzone od razu, bowiem banki czy instytucje finansowe mają czas do 1 czerwca 2024 roku, by podpiąć się pod nowy system: – Niestety będzie to tak jeszcze wyglądało przez wiele miesięcy. Jeżeli dana instytucja finansowa, która udzieliła pożyczki, jeszcze nie wdrożyła tego rozwiązania, czyli nie dopisała się, nie podłączyła się do tego systemu zastrzeżeń numeru PESEL, nadal to na nas będzie ciążyła odpowiedzialność udowodnienia naszej niewinności.

Nowy system posiada także pewne minusy, które mogą być uciążliwe w przypadku podejmowania konkretnych działań, jak chociażby wypłata gotówki w banku: – Drobnymi minusami zastrzeżenia numeru PESEL może być sytuacja, w której chcielibyśmy wypłacić ze swojego rachunku bankowego kwotę przewyższającą trzykrotność minimalnej pensji krajowej. Wówczas, jeżeli mamy zastrzeżony numer PESEL, te pieniądze nie zostaną nam wypłacone. Nawet gdybyśmy cofnęli to zastrzeżenie, to przez 12 godzin nie będziemy mogli podjąć żadnych działań.

Przypominamy, że dopiero od 1 czerwca 2024 roku instytucje finansowe, takie jak banki czy parabanki, będą miały obowiązek weryfikować, czy numer PESEL jest zastrzeżony przy zawieraniu umowy kredytu lub pożyczki. Do tego czasu można zastrzegać albo cofać zastrzeżenie numeru PESEL, ale konsekwencje prawne, które jednocześnie zwalniają ofiarę z konieczności udowadniania swojej niewinności, będą wyciągane dopiero wobec zdarzeń, które nastąpią od 1 czerwca.
Fot. Gov.pl / edycja Radio Fiat

Skip to content