Czy legionella dotarła już do Częstochowy?

Ostatni wzrost zachorowań na legionellozę i pierwsze przypadki śmiertelne wywołały poruszenie w polskim społeczeństwie. Czym właściwie jest legionelloza i jakie są jej objawy? W jaki sposób można się uchronić przed zakażeniem?

O sytuację epidemiologiczną związaną z bakterią legionelli w Częstochowie oraz okolicach zapytaliśmy Rafała Kusala, naczelnika Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Częstochowa: – Na obszarze województwa podkarpackiego pojawiły się pierwsze przypadki. W Częstochowie i okolicach również nie mamy żadnego potwierdzonego zachorowania. Oczywiście służby miejskie i państwowe jak sanepid prowadzą stały monitoring w szpitalach, domach pomocy społecznej, a także innych obiektach użyteczności publicznej jak szkoły (głównie długo nieużywanych sanitariatów) czy hotelach. Więc wszystkie służby komunalne podjęły odpowiednie działania, aby nie doszło do przypadku stwierdzenia kolejnego niepotrzebnego rozprzestrzeniania się legionelli.

Paweł Gruszczyński, rzecznik prasowy Wodociągów Częstochowskich, zapewnia, że spółka jest w pełni świadoma zagrożenia, jakie czyha na mieszkańców powiatu. Stąd podjęte miały zostać liczne działania zaradcze: – Nie powinniśmy zapominać o stanie technicznym instalacji wewnętrznej, za którą odpowiada administrator obiektu. Z jednej strony są Wodociągi Częstochowskie będące gwarantem zapewniającym właściwą jakość wody, ale z drugiej strony powinniśmy podejmować działania profilaktyczne polegające na zapewnieniu odpowiedniego stanu technicznego instalacji wewnętrznej. Chociażby ewentualnym spuszczeniu wody z instalacji wewnętrznej lub boilera w przypadku dłuższej nieobecności w domu wywołanej na przykład wyjazdem wakacyjnym, przelanie wodą o temperaturze ok. 70 st. C. końcówek prysznicowych, wan z hydromasażem i jaccuzi. To powoduje, że potencjalnie bakterie legionelli giną w tej temperaturze.

Władze spółki informują także, w jaki sposób sami mieszkańcy mogą przeciwdziałać bakterią legionelli: – Mając na uwadze doniesienia medialne dot. bakterii legionelli zarząd spółki podjął szereg działań prewencyjnych i profilaktycznych. Istotnym faktem jest to, że na przestrzeni lat w skali kraju nie stwierdzono obecności takiej bakterii w sieci wodociągowej. Bakteria legionella rozwija się w ciepłej wodzie, a optymalnym środowiskiem dla niej jest temperatura od 25 do 40 stopni Celcjusza. Woda dostarczana do klientów naszego miasta i okolicznych gmin to woda pochodząca ze zbiorników wodnych o temperaturze ok. 12 st. C. Wodociąg odpowiadają i gwarantują jakość wody dostarczanej naszym klientom przez sieć wodociągową będącą w naszej eksploatacji. Natomiast nie mamy wpływu, co się dzieje z wodą po dostarczeniu jej do danego obiektu czy posesji.

Jak zapewnia p.o zastępcy dyrektora ds. Lecznictwa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. NMP w Częstochowie, lek. Marcin Pakulski, placówka jest przygotowana na ewentualne pojawienie się zaraźliwej bakterii: – Prowadzimy rutynowy stały monitoring bezpieczeństwa epidemiologicznego na terenie szpitala. Prowadzimy takie działania jak wykonywanie badań epidemiologicznych oraz wymazów z takich miejsc jak wylewki wody. Ta sytuacja jest monitorowana, jednak zważywszy na sygnały napływające z Rzeszowa, podjęliśmy decyzję kilka dni wcześniej o przeprowadzeniu dodatkowych badań epidemiologicznych, przeglądów klimatyzatorów oraz profilaktycznym przegrzaniu instalacji wodnej. Te podjęte działania mają cel profilaktyczny, aby mieć dodatkową pewność, że wszystko jest w porządku.

Zdaniem władz placówki zagrożenie związane z legionellą jest jednak znikome: Raczej nie spodziewamy się takich źródła wewnątrz szpitala. To wynika z tego, że prowadzimy na bieżąco badania oraz dodatkowo zabezpieczyliśmy instalacje wodne oraz klimatyzatory przed ewentualnym zakażeniem legionellą. Jednak zawsze istnieje ryzyko, że w innych miejscach, gdzie mamy do czynienia ze skupiskami ludzi w starszym wieku oraz bardziej podatnych na infekcje, że teoretycznie może się tam pojawić ognisko. To nie jest nic nadzwyczajnego, gdyż ta bakteria jest nam znana i posiadamy wiedzę o metodach leczenia.

Jednak czy władze ma jakieś plany na ewentualność pojawienia się epidemii także w Częstochowie? – Takich szerokich planów jak lockdown za czasów pandemii COVID-19 nie ma. Do tej pory liczba zachorowań w samym Rzeszowie nie idzie w tysiące osób. Główną rolę przejmą szpitale, które muszą zabezpieczyć chorych i dotrwać do ich szczęśliwego wyleczenia. Oczywiście w przypadku potrzeby dostaw wody to będą one chronione programem w tym zakresie, gdyby woda była zatruta. Więc uspokajam – w okolicy nie ma potwierdzonych zachorowań na legionellę.

W początkowej fazie legionellozy objawy przypominają gorączkę. Występują: gorączka, dreszcze, bóle mięśni i stawów, suchy kaszel i problemy z oddychaniem. Następnie kaszel staje się mokry, a odkrztuszana wydzielina może być zabarwioną krwią. Pierwsze objawy legionellozy najczęściej pojawiają się po 2-10 dniach od momentu zakażenia. Jednak zdarzają się też przypadki, że symptomy występują dopiero po 3 tygodniach od infekcji. W przypadku podejrzenia zarażeniem legionellą zgłośmy się do lekarza.

 

Foto. Gov.pl

Skip to content