Czytanie książek to wyjątkowe hobby – Robert Jasiak

W środę, 9 sierpnia obchodziliśmy Dzień Miłośników Książek. Wydaje się, że poziom czytelnictwa spada na naszych oczach, ale to nieprawda! To najpopularniejsza z form spędzania wolnego czasu. Czytając, możemy wejść w życie detektywów, księżniczek, czy nawet bajkowy świat zwierząt, które posługują się mową. O pasji do książek oraz o ich promowaniu w Poranku Radia Fiat mówił gość Robert Jasiak.

Robert Jasiak, który jest realizatorem projektu Wspieraj Kulturę, na swoim kanale zawsze pyta przechodniów o ulubionego bohatera literackiego. Jaki jest w takim razie jego ulubiony bohater?

– Największe wrażenie na mnie wywarły postacie Makbeta i Gruza z powieści Jakuba Żulczyka. Makbet od lat mocno wpływa na mnie i zawsze wracam do tej sztuki. Uwielbiam adaptacje „Makbeta” – zarówno współczesne jak i dawniejsze. Z roku na roku zauważam w nim zmiany, choć postać jest taka sama. Jeśli chodzi o postać Gruza to ona pokazuje, że każdy zasługuje na drugą szansę, którą musi wykorzystać. Makbet to postać, która zmienia się z dobrego w zły charakter.

Skąd wziął się pomysł, aby powstała taka inicjatywa jak Projekt Wspieraj kulturę?

– Ponad dekadę temu pracowałem jako dostawca pizzy i mieszkałem w gminie Kłobuck, gdzie się urodziłem. Bardzo zależało mi na pracy, by móc zarobić trochę pieniędzy, a w miejskiej bibliotece nie było książek, które chciałem przeczytać. Stąd postanowiłem zorganizować koncerty, które były pierwszymi wydarzeniami organizowanymi przeze mnie w sposób hobbystyczny i społeczny. Na nich zbieraliśmy książki do biblioteki. Odbyły się 4 edycje tego wydarzenia. Jednak między edycjami czułem niedosyt, stąd próbowałem pisać bloga, publikowałem recenzje. Zależało mi na tym, aby akcja „Wspieraj kulturę” żyła w ciągu roku. Tak się to rozwijało w czasach, kiedy Facebook dopiero powstawał. Uważnie obserwowałem media społecznościowe i korzystałem z tego, co było dostępne bezpłatnie, by mówić o swojej pasji do literatury. Dzięki temu dostałem propozycję pracy w Urzędzie Miasta w Wydziale Kultury ds. Organizacji Wydarzeń. Więc naprawdę każdy z nas powinien znaleźć oprócz kariery zawodowej także swoją ścieżkę, w której będzie mógł się rozwijać i może to ułatwić życie.

Jak wygląda promocja czytelnictwa w Częstochowie? Robert Jasiak opowiada o akcji pt. „Kartkowanie rąk nie brudzi”, która ma w pewien sposób zachęcić osoby do sięgnięcia po książki, ale również do zapoznania się ze sztuką graffiti:

– Staram się oprócz pracy zawodowej także dbać o swoje pasje. Dlatego bardzo się cieszę, że mogę pełnić służbę na rzecz miasta. Staram się dokładać społeczną cegiełkę nie tylko działając na co dzień w mieście. Staramy się zmieniać miejską przestrzeń. Na przykład przejście podziemne pod torami kolejowymi koło Hali Polonia są pomazane przez pseudograficiarzy. Ta subkultura – hip-hop i graffiti oraz street-art są mi bardzo bliskie. Stąd chciałem pokazać, że oni nie są wandalami, ale także są ludzie pełni sztuki, pasji oraz wysokiego warsztatu. To liternictwo w Częstochowie jest na wysokim poziomie. Postanowiłem o to miejsce zadbać. Poprosiłem właściciela tego przejścia – Miejski Zarząd Dróg o możliwość wykorzystania tej przestrzeni, na co odpowiedź była pozytywna. Będzie to odmalowywane przez częstochowian, mieszkańca Londynu oraz Łodzi. Będą interpretować hasło „Kartkowanie rąk nie brudzi”.

Książka to bezcenna przyjemność, na którą możemy pozwolić sobie w dowolnej chwili. Nie czekajmy na dalsze zachęty – czytajmy! Wszystkich, którzy uciekają przed literaturą zapewniamy: nie ma się czego bać! Warto próbować. Być może właśnie dzięki temu, uda się odkryć nową pasję.

 

Skip to content