dokarmianie_zwierzat

Zwierzęta, które zamieszkują naszą strefę klimatyczną wykształciły różnorakie metody radzenia sonie z zimnem i ograniczeniem lub brakiem pożywienia. Część z nich zapada w sen zimowy, a inne gromadzą w organizmie zapasy tłuszczu oraz ograniczają aktywność ruchową, co umożliwi im przetrwanie. Czy powinniśmy zatem dokarmiać zwierzęta? I jeśli tak, to w jaki sposób? O tym mówi Jerzy Mazurkiewicz, leśnik z nadleśnictwa Zwierzyniec:

– Dokarmianiem zwierzyny leśne w okresie zimowym zajmują się koła łowieckie. W warunkach obecnych, czyli niskich mrozach i małej pokrywie śnieżnej staramy się nie dokarmiać zwierząt. Staramy się dokarmiać zwierzęta na tzw. pasach zaporowych, aby zwierzyna nie wychodziła na pola uprawne. Pokarmem jest pasza treściwa, zboże, buraki, marchew. Dużymi ilościami dokarmiamy natomiast ptaki, najczęściej słonecznikiem i kulami z tłuszczu. W czasie zimy występuje takie zjawisko jak spałowanie jeleni. Polega to na zdzieraniu kory przez nie i żeby tego uniknąć wykładamy drzewka zgryzowe, najczęściej sosnę i osikę i w ten sposób unikamy szkód jakie mogłyby one wyrządzić w lesie.

Leśnicy stale poprawiają warunki bytowania zwierząt i to oni posiadają odpowiednią wiedzę na ten temat. Dlatego pamiętajmy, abyśmy sami nie dokarmiali dzikich zwierząt, a jeśli chcemy pomóc to możemy to zrobić umieszczając karmnik na naszym balkonie lub parapecie i dokarmić ptaki.

PKr

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content