Salmonelloza to powszechna choroba bakteryjna, która jest niebezpieczna szczególnie latem. To właśnie najcieplejsza pora roku sprzyja rozwojowi pałeczek salmonelli, powodujących silne zatrucia pokarmowe. Jakiś czas temu w mediach grzmiało nt. polskich kurczaków, przez które dziesiątkami truli się Niemcy czy Austriacy. Czy mieszkańcy Częstochowy są bezpieczni?
Edyta Kapelka z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej mówi o tym, w jakich miejscach gnieżdżą się bakterie salmonelli: – Salmonella może bytować zarówno w organizmach ludzkich i zwierzęcych. Jest to oczywiście bardzo istotna kwestia, ponieważ bakterie zalegają w mięsie, jajach, etc. We wszystkich produktach, które nie zostaną odpowiednio przygotowane przed spożyciem.
Jeśli jednak dojdzie już do zakażenia, to po jakich symptomach możemy zidentyfikować salmonellę? – Zakażenie może przebiegać w bardzo zróżnicowany sposób, ale najczęściej przybiera taką postać ostrego nieżytu żołądkowo-jelitowego. Zdarza się też, że dochodzi do poważniejszych stanów, ale to jest to wyłapywane już przez lekarzy pierwszego kontaktu.
Zdaniem pracowników sanepidu, najlepszą obroną przed złośliwym zakażeniem jest jak zwykle profilaktyka, która w tym wypadku sprowadza się do jednego – zachowania higieny.
Jak pokazują statystyki częstochowskiego sanepidu, z roku na rok sytuacja jest coraz lepsza. Czyżby mieszkańcy coraz bardziej dbali o czystość ciała? – Jeśli chodzi o statystyki zachorowań na salmonellę, na naszym terenie to mieliśmy tych przypadków w 2021 roku 83. W 2023 ta statystyka do czerwca wyniosła… tylko 9 osób! To cieszy, bo ludzie coraz poważniej dbają o swoje zdrowie!
Należy pamiętać, że salmonellozą można dodatkowo zatruć się także przez jedzenie lodów, które zostały wcześniej rozmrożone i ponownie zamrożone. Zachowanie odpowiedniej profilaktyki oraz czystości będzie naszym najlepszym sprzymierzeńcem w walce z bakteriami i wirusami. Częste mycie wydłuża życie!