Kierowco przygotuj swój samochód!

Rozładowany akumulator, zamarznięty płyn do spryskiwacza i letnie opony ślizgające się na oblodzonej jezdni – to scenariusz, którego chciałby uniknąć każdy kierowca. Choć do pierwszych opadów śniegu zostało jeszcze kilka miesięcy, warto już teraz pomyśleć o odpowiednim przygotowaniu samochodu. Wszystko po to, byśmy mogli cieszyć się w pełni komfortem jazdy, bezpieczeństwem i sprawnością naszego auta.

Pierwszą rzeczą, o którą należy zadbać, jest wymiana opon z letnich, na zimowe. Wielu kierowców nadal zastanawia się nie tylko nad tym, kiedy je wymienić, ale czy opony zimowe, które dotychczas wykorzystywali, nadają się na kolejny sezon. Więcej mówi o tym Anna Konopska z firmy TAR-MAG: – Jeżeli to są opony, które kupiliśmy w tamtym roku i chcemy je założyć w tym sezonie, to nie ma większych jakichś tam problemów. Musiałyby naprawdę być niezdolne do założenia, np. jeżeli leżałyby w jakimś bardzo zawilgoconym pomieszczeniu. Jeżeli używamy opony od paru lat, to należy sprawdzić jakość bieżnika, np. czy nie jest on zdarty.

Przygotowując samochód do zimy, należy pamiętać, że stary, ale sprawny w lecie akumulator może odmówić posłuszeństwa w grudniu. Jednak jak sprawdzić, czy nadal funkcjonuje prawidłowo? – Najlepiej podjechać do stacji, chociażby naszej. Mamy urządzenia, które sprawdzają, czy akumulator jest naładowany oraz jak długo wytrzyma.

Podczas przygotowywania samochodu do sezonu zimowego, należy zwrócić uwagę także na olej w silniku: – Oleje są bardzo ważne. Klienci bardzo często o tym nie wiedzą, ale olej ma skończony okres użyteczności, zależny przede wszystkim od ilości przejechanych kilometrów. Idealne dla silnika byłoby wymienianie oleju co 15 tysięcy kilometrów.

Skontrolowanie samochodu przed zimą nie zabierze nam wiele czasu, a zagwarantuje większe bezpieczeństwo. Część z wymienionych czynności możemy wykonać sami, ale możemy również zlecić je specjalistom w warsztatach samochodowych.

Skip to content