Fot. Radio Fiat
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami z gradem w prawie całym kraju. Ostrzeżenie pierwszego stopnia wydano dla większości województw, w tym dla województwa śląskiego.
Nad Częstochową i regionem załamanie pogody miało miejsce już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Synoptycy ostrzegają, że burzom będzie towarzyszyć grad oraz silny wiatr. Sytuację pogodową w naszym regionie na najbliższe dni prezentuje Ewa Łapińska z IMGW.
– Jeszcze dzisiaj, zwłaszcza w południowej i centralnej części województwa śląskiego, w godz. 15:00-17:00 możemy się spodziewać przelotnych opadów deszczu i burz z opadami do 25 mm, porywami wiatru do 75 km/h oraz możliwym gradem. Z kolei na terenie Częstochowy i regionu mogą wystąpić przelotne opady deszczu, ale prawdopodobieństwo wystąpienia gwałtownych zjawisk będzie mniejsze. W kolejnych dniach nadal będzie pochmurno i deszczowo, ale z przejaśnieniami. Mogą się pojawiać nieliczne burze, ale ich charakter będzie słabszy – mówiła synoptyk.
Synoptycy ostrzegają, że burze przechodzące nad Polską są gwałtowne, towarzyszące im opady – intensywne, a wiatr – porywisty. Warto w tym miejscu przypomnieć kilka podstawowych zasad, których należy przestrzegać podczas burzy, aby zapewnić sobie i najbliższym względne bezpieczeństwo. Bryg. Kamil Dzwonnik, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie radzi, by w czasie prognozowanych burz w pierwszej kolejności odpowiednio zabezpieczyć ruchome mienie.
– Jeżeli prognozy mówią o burzach, usuńmy z balkonów, tarasów, parapetów i okien rzeczy, które mogą zostać porwane przez wiatr. Pamiętajmy, że mogą one stworzyć niepotrzebne zagrożenie dla nas samych, jak i dla osób postronnych. Zamknijmy okna i drzwi, w miarę możliwości wyłączmy urządzenia elektryczne i gazowe. Nie planujmy w tym czasie spacerów, czy wycieczek. Najlepiej nie wychodźmy z domu. Sprawdźmy, czy mamy pod ręką jakieś awaryjne oświetlenie: latarkę, świeczkę lub naładowany telefon. Nie obserwujmy niebezpiecznych zjawisk pogodowych w czasie nawałnic, nie podchodźmy do okien i drzwi. Bezwzględnie nie szukajmy schronienia pod drzewami, słupami i liniami energetycznymi, jak również innymi lekkimi konstrukcjami, takimi, jak wiaty autobusowe czy tramwajowe. Nawałnice najlepiej przeczekać w domu lub zamkniętym budynku i unikać otwartej przestrzeni – mówił Bryg. Kamil Dzwonnik.
Chociaż w przyszłym tygodniu prognozowane jest ochłodzenie, to nadal nie rozstaniemy się ze słonecznym niebem i temperaturami powyżej 25°C.
BNO