Sanepid: szczepienia to minimum w walce z chorobami zakaźnymi

Źródło fot.: gov.pl

Zbliżająca się jesień to czas, w którym wielu z nas decyduje się na sezonowe szczepienia przeciwko grypie. W naszym regionie świata sezon epidemiczny rozpoczyna się w październiku i trwa do kwietnia. Szczyt zachorowań ma miejsce w miesiącach zimowych, przeważnie od stycznia do marca.

Poza profilaktyką doraźną, taką jak częste mycie rąk czy ubiór adekwatny do pogody, szczepienia stanowią najskuteczniejszą metodę w walce z sezonowymi zachorowaniami. Najlepszy czas, aby w pełni uodpornić się na grypę, ma miejsce przed rozpoczęciem okresu zwiększonej zachorowalności. Dariusz Nowicki, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Częstochowie w Poranku Radia Fiat radzi, aby o szczepieniach myśleć nie tylko sezonowo.

– Myślimy o chorobach zakaźnych i szczepieniach tylko, gdy zachorowania wzrastają. Nie myślimy o tym w czasie, gdy zachorowania te nie występują. O tego typu prewencji powinniśmy myśleć właśnie w okresie tzw. zacisza epidemiologicznego, bo choroby zakaźne były, są i będą, niezależne od etapu rozwoju ludzkości. Zarówno szczepienia obowiązkowe, jak i zalecane, to minimum, które powinniśmy zrobić w walce z chorobami zakaźnymi. Jest to zdobycz naukowa i udowodniono, że są one najdoskonalszą metodą zwalczania tego typu chorób – mówił Dariusz Nowicki z częstochowskiego sanepidu.

Ostatnio w polskiej przestrzeni informacyjnej pojawiły się wiadomości na temat zachorowań na legionellę. Jest to bakteria występująca w naturalnych i sztucznych zbiornikach wodnych, która niesie ze sobą objawy przypominające ostrą grypę, także ze skutkiem śmiertelnym. Dyrektor częstochowskiego sanepidu uspakaja – dotychczas w naszym regionie nie wykryto żadnych zachorowań, a sytuacja związana z tą bakterią jest na bieżąco monitorowana.

– Sytuacja w Częstochowie i regionie jest obecnie stabilna. Nie rejestrujemy żadnych zachorowań. Współpracujemy zarówno z placówkami medycznymi, jak i Domami Opieki Społecznej czy też szkołami, ponieważ tam możemy spodziewać się zachorowań w pierwszej kolejności. Zarządcy tych placówek są zobowiązani na mocy odrębnych przepisów monitorować sytuację epidemiologiczną w tym zakresie, wykonywać badania wody dwa razy w roku i przedstawiać wyniki inspektorowi sanitarnemu. Jako inspekcja sanitarna prowadzimy również badania w tych obiektach niezależnie – dodał dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Częstochowie.

Bakteria legionelli może wywołać legionellozę, objawiającą się ciężkim zapaleniem płuc wymagającym hospitalizacji oraz stosowania silnych antybiotyków. Inną chorobą powodowaną przez tę bakterię jest tzw. gorączka Pontiac, charakteryzująca się objawami grypopodobnymi, choć bez zapalenia płuc. Towarzyszą jej dreszcze, bóle mięśni i stawów, suchy kaszel oraz problemy z oddychaniem. Pierwsze objawy legionellozy najczęściej pojawiają się po 2-10 dniach od momentu zakażenia.

BNO

Skip to content