Dziś (19 października) w czeskiej Pradze otwarta zostanie wystawa inaugurująca projekt poszukiwań śladów Polaków na terenie Republiki Czeskiej zatytułowana “Sąsiedzi bliscy czy dalecy?”. Wystawa poświęcona będzie kontaktom polsko-czeskim na przestrzeni wieków – od średniowiecza po dzień dzisiejszy. – Na tej wystawie będzie można zobaczyć chociażby świętego Wacława, który jest również patronem katedry na Wawelu – obok świętego Wacława. Będzie można zobaczyć dwa uniwersytety – Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Karola w Pradze. Do tego Uniwersytetu w Pradze w którymś momencie jeździło o wiele więcej polaków aniżeli Czechów. Nie wszyscy o tym wiemy, że ten Uniwersytet był takim ośrodkiem naukowym, akademickim bardzo ważnym dla Polaków. Zobaczymy, jak Polacy oddziaływali na czeskie odrodzenie narodowe w XIX wieku. Zobaczymy wreszcie zdjęcia z wizyty papieża świętego Jana Pawła II w Czechach. To będzie spotkanie papieża z kardynałem Vlk’em – historyczną postacią czeską, zdjęcia Vaclawa Havla z Lechem Wałęsą. Mówimy o takiej perspektywie sięgającej dalekiej przeszłości, jak i o tym, co wydarzyło się całkiem niedawno – mówi dr Krzysztof Czajkowski z Akademii im. Jana Długosza, współtwórca projektu.
Wystawa opatrzona została tekstem w dwóch językach, komentującym często skomplikowane stosunki czesko-polskie. Tekst ten napisał prof. Marek Cetwiński. – Myślę, że sam tekst, jak i dobór ikonograficzny pokaże Polakom i Czechom zupełnie inne spojrzenie na nasze wzajemne stosunki. (…) My tą wystawą staramy się pokazać, że tak naprawdę jesteśmy bardzo bliscy, a to, czy również dalecy, zależy od nas samych – dodaje doktor Czajkowski.
Natomiast we wtorek w czeskim Ołomuńcu odsłonięta zostanie tablica poświęcona Hugonowi Kołłątajowi – polskiemu politykowi, publicyście oświeceniowemu, jednemu z autorów Konstytucji 3 Maja, który był więziony właśnie w więzieniu w Ołomuńcu. – Tablicy Hugona Kołłątaja w Ołomuńcu brakowało, dlatego Fundacja, którą założyliśmy razem z żoną, postanowiła nadrobić tę “historyczną krzywdę” i we wtorek – z udziałem najwyższych władz – zostanie wreszcie odsłonięta ta tablica, którą wykonał profesor Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie, profesor Marek Mielczarek. (…) Na zakończenie przeniesiemy się do Karwiny. Tam organizujemy razem z Uniwersytetem Ostrawskim dwudniową konferencję na temat polskich śladów na terenach Zaolzia. Zobaczymy, co ta konferencja nam przyniesie w sensie materiałowym, archiwalnym – wyjaśnia dr Czajkowski.
Twórcy projektu mają nadzieję, że potrwa on nawet kilka lat.
KK
źródło: foto: pl.wikipedia.org