Prokuratura Rejonowa w Myszkowie wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku przy budowie kanalizacji. Śmierć w wykopie poniósł 65-letni pracownik. Do wypadku doszło 15 maja. Przy układaniu elementów kanalizacyjnych wzdłuż ul. Kościuszki w Myszkowie pracowali operator koparki i dwóch robotników. Po ułożeniu jednego z fragmentów rurociągu robotnicy usunęli zapory zabezpieczające ziemię przed osunięciem. Wówczas operator koparki zauważył, że w dwumetrowym wykopie została łopata. Jeden z robotników wszedł po nią do dołu i wtedy posypały się na niego zwały ziemi. Śledztwo jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci – wyjaśnia Tomasz Ozimek z częstochowskiej Prokuratury.
PNP