Fot. Radio Fiat
Działania związane z usuwaniem skutków anomalii pogodowych to codzienność strażaków, szczególnie wiosną i jesienią. Tak było ubiegłej nocy na terenie Częstochowy i powiatu, gdzie do lokalnych zagrożeń związanych z połamanymi drzewami czy zalanymi posesjami wyjeżdżano kilkanaście razy.
Szczegółowe informacje na temat nocnych interwencji częstochowskich strażaków prezentuje st. asp. Arkadiusz Adamczyk, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie:
– Ostatniej doby odnotowaliśmy 12 zdarzeń dotyczących usuwania skutków zjawisk atmosferycznych. Dwa zdarzenia dotyczyły wypompowywania wody z zalanych ulic, natomiast 10 – usuwania złamanych konarów oraz powalonych drzew. Na terenie miasta działaliśmy cztery razy, natomiast na terenie powiatu – osiem razy – poinformował dyżurny.
W wielu regionach Polski nadal obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Do niedzieli spodziewane są także intensywne opady śniegu. Na przeważającym obszarze kraju wiatr już osłabł, jednak silne porywy wciąż występują na północy i południu kraju.
– Jeszcze w godzinach porannych do ok. południa wiatr może osiągać w porywach nawet do 85 km/h, a na wybrzeżu do 95 km/h, więc wciąż będzie to zagrożenie silnym i porywistym wiatrem – powiedziała synoptyk Emilia Szewczak.
Zgodnie z prognozami synoptyków zimowa aura utrzyma się także w kolejnych dniach. Synoptycy przewidują, że sytuacja pogodowa, która miała miejsce ostatniej nocy, może się powtórzyć
w kolejnych dniach.
BNO