Doktorant Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie Jakub Łagiewka prowadzi badania chemiczne, dotyczące związków chemicznych przeznaczonych do oczyszczania wody.
Aby zainteresował się tym przemysł, potrzebne są stosowne uregulowania prawne, które będą wymuszać dbałość o czystość wód – zaznacza doktorant.
Jakub Łagiewka tłumaczy dlaczego wybrał ten konkretny obszar badań:
– Wszystko się zaczęło od momentu, kiedy zdecydowałem się iść na doktorat, ponieważ zajmowałem się na początku otrzymywaniem różnych materiałów na bazie cukrowców i zaczęło się od tego, że miałem możliwość wykonywania badań u mojej promotorki prof. Iwony Zawieruchy, która zaproponowała wykorzystanie tych cukrowców w kierunku usuwania zanieczyszczeń. W toku dalszej analizy stwierdziłem, że możemy usuwać zanieczyszczenia organiczne. Okazuje się, że jest to jedno z zagrożeń, na które ludzie nie zwracają uwagi.
Doktorant wyjaśnia w jaki sposób – według jego pomysłu – można byłoby oczyszczać wodę:
– Według tego założenia mogą być to filtry, które byśmy umieszczali już w oczyszczalniach ścieków albo wkłady do systemów filtracyjnych ścieków. W momencie kontaktu ze skażoną wodą, zanieczyszczenie zostaje wyłapywane przy ciągłym przepływie, w postaci proszku. Jak byśmy sobie wyobrazili te klasyczne filtry, to przy ciągłym przepływie zalewamy ten filtr wodą. Filtr przepłukuje zanieczyszczenie, a na dnie zostaje nam czysta woda, ten sam mechanizm działania bym zastosował w moim projekcie.
Jakub Łagiewka wskazuje, jakie korzyści płyną z oczyszczenia wód oraz jakie są zagrożenia w przypadku nieczystości w wodzie:
– Korzyści, jakie płyną z oczyszczania wód i ścieków, są m.in. takie, że nie jesteśmy narażeni na działanie, takich rzeczy jak barwniki, farmaceutyki w wodzie, które mają działanie mutagenne, czyli wywołują mutacje u zwierząt i u ludzi. Prowadzi to do takiej sytuacji, że mamy zaburzoną gospodarkę hormonalną czy też lekoodporność, czyli wybrane leki przestają mieć działanie na wybrane choroby i antybiotyki przestają działać. To oznacza że znowu musimy produkować inne farmaceutyki, a również mikroorganizmy czy inne jednostki chorobowe stanowią dla nas zagrożenie w przyszłości.
Doktorant opowiedział także o zagranicznym stażu, na który w najbliższym czasie się wybiera:
– Staż będzie w Bratysławie w Słowackiej Akademii Nauk w Instytucie Polimerów, gdzie będę przygotowywał materiały na bazie tych cukrowców. Będę się skupiał na opracowaniu nowego materiału tzw. techniką elektroprzędzenia. Jest to przygotowanie specjalnej cieczy, która jest poddawana działaniu prądu elektrycznego.
Zdaniem naukowca wody w Polsce są zanieczyszczone. Do wód trafiają substancje chemiczne często powodujące skażenia.
PJU