W sobotę, 4 listopada KS Częstochowianka rozegra kolejne spotkanie w 2. Lidze siatkówki kobiet. Zawodniczki z Częstochowy pojadą na drugie wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. Rywalem podopiecznych Anity Kryczmonik będzie zespół MUKS Sari Żory. Ostatni mecz Częstochowianki zakończył się porażką 0:3.
Mimo niższego miejsca zawodniczek z Żor prezes KS Częstochowianki Alina Dobrzańska zaznacza, że nie będzie to łatwe spotkanie, ponieważ zespół Sari jest dobrą drużyną:
– Przed nami w sobotę mecz wyjazdowy do Żor. Jest to drużyna, która aktualnie zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli, my zajmujemy szóste miejsce. Niemniej jednak patrząc na rywalizację, jaką z tej pory drużyna przeciwna musiała pokonać, jest jedno zwycięstwo takie, które świadczy o tym, że jest to drużyna też mocna. Wygrała z drużyną z Wrocławia, która też w tym sezonie ma być mocną drużyną, chociaż na razie tego nie pokazuje.
W poprzedniej kolejce Częstochowianka przegrała derby 0:3, prezes Dobrzańska podkreśla, że z każdym dniem samopoczucie w drużynie po porażce jest lepsze:
– Z każdym dniem będzie coraz lepsze. Nie ukrywam, że po tym meczu dziewczyny dość mocno zwiesiły głowę, ponieważ były blisko w tych setach, aby zwycięstwo było po naszej stronie. Ta porażka boli. Tym bardziej że czułyśmy, że możemy zrobić wszystko. Jak ktoś jest mocno zaangażowany i w danym spotkaniu okazuje się gorszy, to musi przełknąć tę szary goryczy i po prostu patrzeć pozytywnie, wyciągać wnioski i starać się, żeby takich sytuacji było jak najmniej, więc podnosimy głowę, przykładamy się na treningach, trenujemy ostro, więc z pozytywnym już nastawieniem, musimy patrzeć w przyszłość i walczyć. Walczymy i robimy wszystko, co w naszej mocy jak najlepiej.
Zawodniczki jak na razie są bardzo dobrze przygotowane do meczów i w drużynie nie odnotowano żadnych kontuzji:
– Dziewczyny są przygotowane fizycznie, trenują na siłowni, siłę i motorykę, więc tych kontuzji nie ma. I mam nadzieję, że będzie tak jak najdłużej, aby dziewczyny w komplecie mogły występować na parkiecie i się wspierać, i aby każda z dziewczyn, która jest w drużynie mogła wnieść co najlepsze w danym meczu.
Częstochowianka aktualnie zajmuje szóstą pozycję w ligowej tabeli. Natomiast zawodniczki z Żor wygrały tylko jeden mecz plasując się na dziewiątym miejscu. Siatkarskie emocje odbędą się w hali sportowej w Żorach.
Źródło fot.: Tomasz Kurpiarz
PJU