W piątek, 19 maja Tauron Włókniarz Częstochowa na wyjeździe zmierzy się z Fogo Unią Leszno. Będzie to spotkanie, które zainauguruje szóstą kolejkę PGE Ekstraligi.
Na arenie w Lesznie zmierzą się bezpośredni sąsiedzi w tabeli. Jednak to częstochowianie będą faworytami w tym spotkaniu, bo szkoleniowiec Unii Leszno nie będzie mógł skorzystać z Chrisa Holdera, który zmaga się z kontuzją. Tak o zbliżającym się meczu mówił prezes Tauron Włókniarza Częstochowa, Michał Świącik:
– Na papierze jesteśmy w roli faworyta, ale to jest sport i zawsze trzeba być czujnym, żeby nic złego się nie stało. Oczywiście jedziemy walczyć, żeby przywieźć do Częstochowy punkty i zdobyć bonus. Jak się uda to, będziemy szczęśliwi, a jak nie to dalsza część sezonu i walczymy o największe zdobycze.
Ekstraliga wraca po niemal dwutygodniowej przerwie. Prezes Świącik zdradził, że zawodnicy wykorzystali ten czas na intensywne przygotowania do ważnych i trudnych spotkań, które przed nimi:
– Nasi zawodnicy mieli dużo jazdy, poczynając od Grand Prix, eliminacje Mistrzostw Europy poprzez eliminacje krajowe, ligę szwedzką. We wszystkich zawodach wypadali ciekawie. Trochę inaczej było podczas Grand Prix w Warszawie. Tam występy naszych zawodników były przeplatane, ale wynikało to z dopasowania sprzętu i wyczucia toru. Czasami tak bywa, że są zawodnicy, którzy nie mogą się wpasować w te jednodniowe tory. Często jest tak, że zawodnicy bardzo dobrze jeżdzą w Grand Prix, a słabo w lidze. Lepiej jest mieć zawodnika, który stawia na ligę.
Poprzednia rywalizacja między Włókniarzem a Unią zakończyła się wygraną częstochowian 50:40. Początek meczu na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie zaplanowano na piątek, 19 maja o godzinie 18:00.