Pielęgniarka to też lekarstwo

Dziś 12 maja) przypada Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek. Jeszcze kilka lat temu aby wykonywać ten szlachetny zawód wystarczyło ukończyć liceum medyczne, bądź dwuletnie studium pielęgniarskie. Obecnie należy skończyć studia pielęgniarskie na Uniwersytecie Medycznym. Mówi dr Iwona Markiewicz kierownik Stacji Pielęgniarskiej Caritas Archidiecezji Częstochowskiej.
[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/01_Markiewicz_.mp3]
Trzeba przyznać, że odkąd pielęgniarki dbają o swoją edukację, stosunek lekarzy do nich powoli się zmienia – mówi Markiewicz.
[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/02_Markiewicz_.mp3]
Pomimo tego, ciężkie warunki pracy, niska płaca, czasem brak szacunku do polskich pielęgniarek, doprowadzają do tego, że uciekają one za granicę, wypalają się zawodowo, a młode dziewczyny nie chcą wykonywać tego zawodu. Dodaje Iwona Markiewicz.
[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/03_Markiewicz_.mp3]
Miejscem pracy pielęgniarki są szpitale, przychodnie, ośrodki zdrowia, ośrodki rehabilitacyjne, ambulatoria, hospicja, jak również mieszkania prywatne. Obecnie pielęgniarki w Polsce otrzymują za swoją pracę „na rękę” od 1.700 zł do prawie 4 tys. zł. Na wysokość wynagrodzenia ma wpływ specjalizacja, specyfika zakładu oraz region w którym pracuje pielęgniarka. Godne wynagrodzenia w wysokości kilku tysięcy czekają na pielęgniarki w takich miastach jak Warszawa, Wrocław czy Katowice. Częstochowa niestety jest miastem w którym pieniędzy dla pań w białym fartuchu jest jak na lekarstwo.