Skra Częstochowa rozegrała drugi mecz kontrolny przed zbliżającym się sezonem. W sobotę, 1 lipca na boisku w Konopiskach, Skrzaty podejmowały drużynę GKS-u Jastrzębie. Spotkanie zakończyło się porażką drużyny z Częstochowy 1:2. Zawodnicy Skry niestety nie wykorzystali w tym spotkaniu wielu sytuacji m.in. rzutu karnego.

Spotkanie podsumował niezadowolony grą swojego zespołu trener Skry Częstochowa, Konrad Gerega:

– Uważam, że dzisiaj nie było dużo pozytywów w naszej grze. Poza tym przegraliśmy, więc trudno szukać pozytywów po przegranej. Powiedziałem chłopakom, że musimy nauczyć się wygrywać. To, że był to mecz sparingowy to nie ma znaczenia. Ten tydzień był dość intensywny, co można było zauważyć po braku mocy w naszych chłopakach. Jednak to nie tłumaczy porażki. Jeśli chcemy wygrywać to musimy mierzyć wyżej. Mówiąc krótko: sporo pracy przed nami.

Trener przedstawił, także z czym jego zawodnicy mieli największy problem podczas meczu:

– Na ten moment potrzeba prac nad płynnością gry, samą budowę akcji do przodu. Co prawda udało się wykreować kilka szans, jednak nie udało się ich wykorzystać. Musimy szybko wdrożyć piłkarzy w nasz model gry, który jest intensywny i wymagający, wymaga intensywnego myślenia oraz dobrej współpracy w zespole. Oby to przyniosło pozytywne rezultaty.

Do rozpoczęcia sezonu zostały trzy tygodnie. Konrad Gerega przedstawił plan na najbliższy ważny okres dla zawodników i sztabu szkoleniowego:

– Najbliższy tydzień będzie zaplanowany w aspekcie treningowym nieco bardziej intensywny i dłuższy czasowo. To jest nam potrzebne, gdyż musimy pracować sumiennie i rzetelnie celem stworzenia monolitu i dobrego funkcjonowania podczas gry.

Skra Częstochowa pierwszy mecz w eWinner 2. lidze rozpocznie wyjazdowym spotkaniem w Krakowie z Hutnikiem.

PJU

Skip to content