W sobotę, 4 listopada Skra Częstochowa w spotkaniu 16. kolejki eWinner 2.Ligi rozegrała wyjazdowe spotkanie z drużyną Stomilu Olsztyn. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z województwa warmińsko-mazurskiego 1:2. Jedyną bramkę w tym meczu dla Skry zdobył Jan Ciucka. Była to druga przegrana z rzędu podopiecznych Konrada Geregi.
Trener Skry Częstochowa, Konrad Gerega podsumował spotkanie podkreślając, że zespół z Częstochowy był lepszą drużyną w tym spotkaniu:
– Na pewno jesteśmy niepocieszeni, bo przegraliśmy drugie spotkanie z rzędu. Drugie spotkanie z rzędu, gdzie jesteśmy lepszą drużyną i tylko bramki się nie zgadzają. Niestety za dobrą grę nikt nam nie da punktów. Tak na gorąco, mogę tylko powiedzieć, że na pewno było sporo emocji. Nie będę się wypowiadał, bo nie widziałem sytuacji odnośnie rzutu karnego. Natomiast ta sytuacja długo trwała, przeciągnęła się na pewno decyzja sędziego i trochę emocjonalnie siedliśmy. Jednak decyzja była podyktowana naszą dominacją i ta sytuacja pewnie miałaby wpływ na to, jakby się ten mecz skończył, ale skończył się tak, że przegraliśmy.
Trener Gerega zaznacza, że mimo tej przegranej zespół wróci silniejszy i w następnych spotkaniach pokaże się z jak najlepszej strony:
– Myślę, że statystyki, które pokazują, że zespół zrobił naprawdę sporo, żeby ten mecz wygrać. Trudna podróż przed nami, ale paradoksalnie po tej porażce zespół się pewnie jeszcze bardziej scementuje i musimy się jak najszybciej odbić. Przed nami mecz z Kaliszem. Dobry mecz na to, żeby pokazać, że Skra dobrze gra w piłkę i wygrywa mecze.
Podopieczni Konrada Geregi w piętnastu spotkaniach zdołali uzbierać 23 punkty, plasując się na szóstej pozycji w ligowej tabeli. Następny mecz Skry odbędzie się w poniedziałek 13 listopada na stadionie w Częstochowie. Skrzacy zmierzą się z drużyną KKS-u Kalisz. Mecz zaplanowano na godzinę 20:30.
Źródło fot.: Skra Częstochowa
PJU