W sobotę, 22 kwietnia Skra Częstochowa powróci do rozgrywania meczów ligowych na stadionie przy Loretańskiej 20. Pierwszym rywalem, który zagra z częstochowianami na przebudowanym obiekcie, będzie Odra Opole. Najbliższa rywalizacja odbędzie się w ramach 28. kolejki Fortuna I Ligi.
W poprzedniej kolejce podopieczni Jakuba Dziółki wygrali z Arką Gdynią 1:0. Sobotnia rywalizacja będzie miała zdecydowanie większe znaczenie jeżeli chodzi o pozycję Skry w tabeli, a zwycięstwo z żółto-niebieskimi da zespołowi dodatkową motywację, co podkreślił przed tym meczem Daniel Flak, rzecznik prasowy Skry:
– To będzie dla nas mecz z kategorii „za 6 punktów”. Odra zajmuje pierwszą, bezpieczną pozycję, tracimy względem niej 2 punkty. Jeśli wygramy, wydostaniemy się ze strefy spadkowej. Jutrzejsze spotkanie będzie nieco odmienne ze względu na inną charakterystykę gry. Nasi piłkarze są na tyle skoncentrowani, że trudno nie wierzyć w powodzenie spotkania.
Rzecznik Skry dodał, że ten mecz to wyczekiwany powrót do „domu”, choć niestety jeszcze bez kibiców:
– Ten mecz będzie wyjątkowy z uwagi na to, że po raz pierwszy gramy u siebie. To na pewno wpłynie pozytywnie na naszych graczy. Niestety, na obecną chwilę nie możemy zaprosić na stadion miejski przy ul. Loretańskiej, mamy jednak nadzieję, że już niebawem będą mogli zawitać tam kibice.
Pierwszy gwizdek na Stadionie przy ul. Loretańskiej 20 w Częstochowie zaplanowano na godzinę 15:00. Sędzią głównym tego spotkania będzie Dominik Sulikowski.