We wtorek, 26 września Skra Częstochowa na własnym boisku zmierzy się z Polonią Warszawa w ramach 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski. Jest to pierwsza runda Pucharu, w której zawodnicy Skry zagrają w tym sezonie. Polonia Warszawa występuje w Fortuna 1.Lidze, czyli jeden poziom rozgrywkowy wyżej niż podopieczni Konrada Geregi.
Rzecznik Skry Częstochowa Daniel Flak, zaznacza, że nie będzie to łatwe spotkanie, ale wierzy w zespół z Częstochowy:
– Mecz pierwszej rundy Pucharu Polski, w którym zmierzymy się z Polonią Warszawa, dla nas to na pewno jest duże wydarzenie. Przeciwnik z wyższej ligi i to przeciwnik, którego stać na bardzo wiele. Natomiast myślę, że nasi piłkarze w tych spotkaniach bieżącego sezonu udowodnią, że mogą powalczyć o coś więcej niż w poprzednim sezonie.
Skra nadal swoje mecze rozgrywa na własnym stadionie bez kibiców. W spotkaniu pucharowym będzie podobnie, niestety kibice nie będą mogli być obecni, o czym wspomina Flak
– Nam jest wyjątkowo przykro dzisiaj z tego powodu, że gramy ten mecz bez kibiców, ale prawdopodobnie będziemy musieli się jeszcze przez jakiś czas w tej rzeczywistości smutnej dla nas bez kibiców znajdować. Na pewno byłoby dla nich fantastyczne wydarzenie, żeby przyjść na stadion i zobaczyć drużynę z wyższej ligi.
Mecz odbędzie się na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej 20 w Częstochowie. Pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godzinę 19.00.