W niedzielę, 11 lutego, czyli Światowy Dzień Chorego, o godzinie 12:00 w Archikatedrze Świętej Rodziny sprawowana była Msza święta dla osób chorych, słabych, cierpiących i podeszłym wiekiem. Ofierze przewodniczył abp Wacław Depo. Święto zostało ustanowione przez papieża Jana Pawła II 13 maja 1992 roku. Miało to miejsce w 75. rocznicę objawień fatimskich oraz w 11. rocznicę zamachu na życie papieża.
Abp Wacław Depo zaznaczył, że cierpienie dotyka każdego człowieka oraz dodał, że każdy powinien ukierunkowywać swoje zjednoczenie ku Chrystusowi:
– Przed laty odkryliśmy taki list apostolski Jana Pawła II o zbawczym sensie cierpienia, kiedy podkreśla papież rolę, żeby ci, którzy dotykają tajemnicy cierpienia, a właściwie to jest przecież rzeczywistość każdego człowieka, żeby ukierunkowywali swoje zjednoczenie ku Chrystusowi. To wtedy nawet najboleśniejsze rany, które są w naszej naturze, można przezwyciężyć. Jednym z tytułów tego przesłania jest to , że cierpienie jest przezwyciężone miłością. Wtedy papież określił, że to jest Jezus Chrystus, który właśnie z wysokości krzyża przy swoim bolejącym obliczu pokazuje, że jest jednak miłość, która nawet z tej wysokości przebacza tym, którzy to czynią i jednocześnie łączy się ze wszystkimi, którzy dają tajemnicy cierpienia i przez cierpienie do śmierci przechodzę.
W homilii Metropolita Częstochowski podkreślił, że celem przyjścia Zbawiciela nie było zniesienie cierpienia, lecz przeobrażenie tego stanu:
– Cały jednak realizm wcielenia Syna Bożego dowodzi, iż celem przyjścia Zbawiciela nie było absolutne zniesienie cierpienia, lecz przeobrażenie Go, tak aby w tajemnicy Jego krzyża stało się środkiem naszego zbawienia. Chrystus przyszedł, nie szukając własnej korzyści, lecz dla dobra wszystkich, aby byli zbawieni. Spotkał się z cierpieniem, które nieustannie płynęło do Niego od strony ludzi. I jak mówił w Ewangeliach poprzedzających dzisiejszą niedzielę, św. Marek, ludzie zewsząd schodzili się do Niego kładli chorych na drogach, którymi przechodził, żeby nawet, choć frędzle płaszcza mogły się Jego dotknąć. On słyszał ich wołania i leczył wszelkie choroby wśród ludu, ale wpierw nim dokonywał jakiegokolwiek znaku, starał się wskazywać na właściwy jego kierunek. Jego uzdrawiające dotknięcie człowieka trędowatego potwierdza, że cierpienie może być przezwyciężone tylko miłością i zrozumiane przez wiarę i miłość.
Abp Depo zwrócił szczególną uwagę na to, że człowiek, który zaznał bólu zawsze będzie pamiętał o chorych:
– Człowiek wrażliwy moralnie nie może żyć beztrosko. Kto raz własnym sercem przeżył ból świata, już nie zazna tego rodzaju szczęścia, o jakie ludzie się ubiegają. Obecne w nim będzie to, co widział. Będzie pamiętał o nędzarzu, o chorym, o uderzonym przez los człowieku, o tym, którego sam spotkał i o którym usłyszał. Każda jego radość będzie osnuta cieniem.
Ponadto przeżywanie Światowego Dnia Chorego będzie miało miejsce na Jasnej Górze, po Apelu Jasnogórskim gdzie odbędzie się całonocne czuwanie w intencji najsłabszych i niepełnosprawnych wspólnoty Betel, wspomina ks. Jacek Marciniec:
– Co roku prowadzimy czuwanie, po apelu ruszamy i myślę, że takim bardzo wzruszającym momentem jest modlitwa różańcowa, którą prowadzą nasi podopieczni. Tak nieporadnie, ale bardzo szczerze, bardzo autentycznie oni się niezwykle cieszą, że mogą tak blisko popatrzeć w oczy Matce Bożej i też przecież mają swoje intencje, swoje problemy. A potem jest Eucharystia, która kończy to czuwanie i wtedy właśnie modlimy się szczególnie za wszystkich dobrych ludzi, ofiarodawców i dobroczyńców.
Po Mszy św. odbył się poczęstunek dla wszystkich uczestniczących w siedzibie Caritas zorganizowany przez Dyrektora Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, ks. Marka Batora.
Homilia abp. Wacława Depo dostępna tutaj
