Abp Depo: „Kościół zdradziłby człowieka, gdyby mu nie głosił orędzia o rodzinie”

W niedzielę 6 listopada po raz 39. na Jasną Górę przybyła Pielgrzymka Kolejarzy. Pielgrzymi przybyli nie tylko z całej Polski, ale także m.in. ze Słowacji, Czech i Węgier. Mszy św. przed jasnogórskim szczytem przewodził abp Wacław Depo.

Metropolita Częstochowski nie ma wątpliwości, że praca na kolei nie jest zwykłym zawodem. Jak podkreślił, jest to służba, na której ciąży odpowiedzialność także za bezpieczeństwo innych:

Pielgrzymki na Jasną Gorę mają to do siebie, że niektóre są stanowe, a inne pokazują zawodowe charaktery swojego pielgrzymowania i zawierzenia. I taką jest również Pielgrzymka Kolejarzy, których zawód słusznie jest nazywany służbą kolejarską. Pamiętam ze swojej młodości, że kolejarz idący do pracy nie mówił, że idzie do pracy, tylko że idzie na służbę – czyli na jakiś odcinek kolejowy, za który jest odpowiedzialny. To się odnosi nie tylko do maszynistów czy zawiadowców, ale do wszystkich ludzi, którzy pracują przy torach i są odpowiedzialni za bezpieczeństwo podróżujących.

39. Pielgrzymka Kolejarzy przybyła na Jasną Górę głośno przypominając i dając świadectwo o nauczaniu św. Jana Pawła II oraz bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, o czym szerzej mówi Teresa Adamska, prezes programowa Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy:

Przede wszystkim przesłanie tej pielgrzymki to „Przyszłość przez Rodzinę”. Właśnie ta rodzina jest podstawą dlatego też, że w dzisiejszych czasach rodzina jest bardzo zagrożona. Musimy się zmagać z różnymi trudnościami między dobrem a złem, bo świat traci zdolność odróżnienia. Dlatego chcemy być wierni tym przesłaniom, gdy Ojciec Święty wolał o świętość rodziny, świętość małżeństw, mówił: „Rodzino, przekaż Polsce wiarę, nadzieję, miłość” – skoro my jesteśmy kontynuatorami tego nauczania, to chcemy właśnie tą rodzinę polecać tutaj Matce Bożej.

W homilii abp Wacław Depo w stanowczych słowach podsumował największe zagrożenia, jakie są obecnie forsowane przez antyludzkie ideologie, które mają na celu osłabić i docelowo zniszczyć rodzinę. Metropolita Częstochowski podkreślił także, że Kościół musi stać nieugięty wobec obrony wartości rodzinnych:

Kiedy dzisiaj przychodzimy na to miejsce szczególnego zawierzenia musimy przypomnieć, że to hasło „Przyszłość idzie przez rodzinę” jest dla nas bardzo ważne. Człowiek został uczyniony mężczyzną i niewiastą. I opuszcza człowiek ojca oraz matkę i łączy się ze swoja żoną aby być dwoje jednym – tutaj nie ma trójkątów! Ani wielokątów! Dopiero z tej wspólnoty jest dar życia naszych dzieci i kolejnych pokoleń. Ale z tym się wiąże kolejna bardzo trudna sprawa nierozerwalności małżeństwa. I moi drodzy, podkreślam za Janem Pawłem II: Kościół zdradziłby człowieka, gdyby mu nie głosił orędzia o rodzinie.

W dalszym rozważaniu abp Wacław Depo zwrócił uwagę na ciężką sytuację chrześcijan na świecie, którzy nie godząc się na zło, cierpią prześladowania za swoją wierność Chrystusowi :

Czy zdajemy sobie sprawę z przerażającej statystyki, że corocznie za wiarę w Chrystusa ginie na świecie około 170 tysięcy chrześcijan? Że co 3 minuty na świecie ginie chrześcijanin, tylko dlatego, że nim jest! […] Niedostrzeganie tych faktów i brak osądzania jest wobec trybunałów Europy i świata prawdziwym skandalem i pogwałceniem podstawowego prawa człowieka do życia i wolności religijnej. […] Kolejną pielgrzymką braci kolejarskiej nie tylko z Polski, potwierdzamy u Matki Bożej, że nigdy dla dyskryminacji i pogardy dla człowieka czy stosowania wobec niego przemocy. Tutaj zawsze obowiązywała zasada pierwszeństwa osoby i etyki nad polityką.

W tegorocznej pielgrzymce kolejarze dziękowali także za dziedzictwo pozostawione przez św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, prosząc jednocześnie o to, aby wspólnoty kolejarskie mogły dawać godne świadectwo wiary i wierności nauczaniu obu tych wielkich Polaków.

Pielgrzymka Kolejarzy

Skip to content