Tradycyjnie już w Wielki Piątek – w upamiętnienie Męki Pańskiej – na Wałach Jasnogórskich, odprawiane jest nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Mękę Jezusa w XIV stacjach rozważał metropolita częstochowski, abp Wacław Depo.
Pasterz Archidiecezji Częstochowskiej podkreślił, że na Jasnej Górze szczególnie uwypukla się stacja IV – Jezus spotyka Matkę swoją. Maryja uczy nas przychodzić do swojego Syna:
– Zawsze najważniejszy jest Chrystus i dlatego Matka prowadzi do Niego, tak jak wskazuje na obrazie jasnogórskim i po prostu mówi Testamentem – czyńcie to, co On wam powie.
„Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za tych, których kocha.” – to cytat z Ewangelii św. Jana, który abp Depo przywołał na początku rozważań i wyjaśnił:
– Te słowa Chrystusa wyznaczają nam drogę wejścia na drogę powołania. W swoich rodzinach, wspólnotach, wszędzie, gdzie żyje, cierpi, umiera człowiek. I chcemy dzisiaj za świętym Augustynem poprzez tę drogę krzyżową wyznać wiarę, żebyśmy widzieli się w tym krzyżu jak w zwierciadle, żebyśmy osądzali siebie, czy rzeczywiście wierzymy w to, co wypowiadamy, zarówno w credo, jak i w naszych modlitwach. Ale Augustyn również pokazuje nam cel tej drogi, ku zmartwychwstaniu, ku radości. Dlatego dzisiaj idziemy z nadzieją, żeby mój krzyż, twój krzyż, był oddany w ręce Zbawiciela, bo tylko wtedy osobista droga stanie się drogą do życia i zmartwychwstania.
– Przywoływaliśmy na apelu w dniu 26 marca tego roku pielgrzymowanie świętego Jana Pawła II do Ziemi Świętej. – przypomniał abp Depo – I rzecz bardzo ważna. Papież jak atleta, ostatkiem siły, podciągał się na Golgotę. Trzeba zobaczyć to przejście. Bardzo wąskie schody, a później schodzenie z Golgoty. Żeby w pustym grobie powiedzieć Chrystus umarł. Chrystus zmartwychwstał. Grób jest pusty. Chrystus powróci. I to jest nasza nadzieja, że jako chrześcijanie mamy przyszłość, że śmierć nie jest ostatnim słowem tego świata, ale życie. Dlatego Panie Jezu, dziękujemy Ci za Twoje wyznanie „Ja jestem życiem i zmartwychwstaniem, kto wierzy we Mnie, choćby i umarł, żyć będzie”.
W nabożeństwie Drogi Krzyżowej uczestniczyło wielu mieszkańców miasta, duchowieństwo diecezjalne, paulini, seminarzyści z Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, a także siostry zakonne. Modlitwę zakończyła Koronka do Bożego Miłosierdzia, która wpisuje się w rozpoczynającą się tego dnia nowennę przed Niedzielą Miłosierdzia Bożego.