W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia uroczystej Mszy św. na Jasnej Górze przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Mszę św. koncelebrowali o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika i o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry.
O tym, że żłóbek, krzyż i Eucharystia są naszą mądrością przypomniał abp Wacław Depo:
– Niewątpliwie ta prawda jest nie tylko obdarowaniem nas Bogiem, ale stanowi zadanie dla nas, żebyśmy odpowiedzieli na Bożą Miłość, dlatego że On przyszedł nie tylko, żeby być pośród nas, ale przede wszystkim dla celu jakim jest nasze zbawienie. Dlatego zawsze żłóbek jest ukierunkowany ku tej tajemnicy krzyża. Dlatego takie trzy pojęcia żłóbek, krzyż i Eucharystia to jest nasze bogactwo, wiary, ale jednocześnie Bóg czeka na naszą odpowiedź poprzez nie tylko deklarację wiary, ale życie. Życie po prostu zgodne z wiarą.
Przed rozpoczęciem uroczystej Mszy św. przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski zwrócił się do wiernych podkreślając, że „Boże Narodzenie to przede wszystkim objawienie miłości Boga do ludzi, który przemówił do nas przez Syna”:
– Za nami uroczysta wigilia, łamanie się opłatkiem i noc, w której powitaliśmy Nowonarodzonego. A dziś przychodzi On do nas po to, aby umocnić tę radość i wiarę i wzmocnić w nas także świadectwo chrześcijańskiego życia. Bo Bóg potrzebuje na ziemi świadków, potrzebuje tych, którzy będą głosić Jego chwałę. Potrzebuję tych, którzy swoim życiem pokażą każdemu i wszystkim bez wyjątku, że On jest miłością.
W homilii abp Wacław Depo wskazał, że ewangeliczne orędzie wymaga od nas coraz głębszego wysiłku myśli i serca, a także cierpliwości. Istotne jest również rozważanie coraz dojrzalszego posłuszeństwa w wierze:
– Orędzie Bożego Narodzenia zawiera się całkowicie w tym radosnym wezwaniu. Nie bójcie się, oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu. Dziś w mieście Dawida narodził się Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan. Dzieląc się dzisiaj tą Ewangeliczną radością, wsłuchajmy się w słowa Ojca Świętego Jana Pawła II: Bóg, który jest wiecznym tchnieniem człowieczego serca, nie pozostał w nieprzystępnym zamknięciu milczenia, lecz przemówił do ludzi przez Syna, który stając się człowiekiem ma ludzkie serce i ludzką twarz.
Kaznodzieja w dalszej części zaznaczył, że modlitwa jest spotkaniem dwóch pragnień – serca Bożego i serca ludzkiego:
– To Boże zaproszenie zaadresowane jest do każdego człowieka. Każdy z nas musi je na nowo usłyszeć i przyjąć w naszym doświadczeniu życia. Albowiem Jezus, co w języku hebrajskim oznacza Bóg zbawia, jest ostatecznym słowem Ojca zwróconym do człowieka. To w nim i przez Niego Bóg wypowiedział się radykalnie, niepowtarzalnie i ostatecznie. Autor listu do hebrajczyków wypowie tę prawdę z niezwykłą precyzją i mocą. Przez niego Bóg stworzył wszechświat. Ten Syn jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty. Podtrzymuje wszystko Słowem swej potęgi.
Na zakończenie bożonarodzeniowego rozważania Metropolita Częstochowski przywołał motto Uniwersytetu Jagiellońskiego, czyli „rozum znaczy więcej niż siła”, podkreślając tym, że jako naród mamy piękną ponad tysiącletnią historię, którą ważną kartą jest dziedzictwo Solidarności:
– Jan Paweł II w Gdańsku mówił, Solidarność to znaczy jeden i drugi, a więc nigdy jeden przeciw drugiemu. Nie może być walka silniejsza od Solidarności, bo przyniesie ciężar nie do uniesienia. Dzięki tak rozumianej Solidarności potrafiliśmy zmienić bieg historii Europy. Ale w naszych czasach i dziejach mamy także bolesną kartę utraty niepodległości. Tego błędu nie wolno nam powtórzyć. Niech więc ta tajemnica tej nocy, Bożego wejścia w nasz ludzki świat i przywrócenia nam godności dzieci Boga, stanie się dla nas wszystkich światłem rozpoznawania prawdy i życia zgodnego z wiarą.
Oprawę muzyczną podczas uroczystej Sumy tworzył Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski Pueri Claromontani. Po Mszy św. chórzyści wykonali tradycyjnie koncert kolęd.
