Uroczystości Chrystusa Króla przypadające na niedzielę 26 listopada zostały uhonorowane Mszą św. dziękczynną w Archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. Eucharystii przewodniczył bp Andrzej Przybylski. Ostatnia niedziela roku liturgicznego to również Światowe Dni Młodzieży odbywające się na szczeblu diecezjalnym, w tym roku pod hasłem „Weselcie się nadzieją”.
W tegorocznym orędziu przed Światowymi Dniami Młodzieży, papież Franciszek skierował do młodzieży ważne przesłanie na temat szczęścia oraz, by większą uwagę poświęcali szczególnie tym, którzy na pozór uśmiechają się najwięcej.
“Chrześcijańska radość pochodzi od samego Boga”. “Nie jest ona łatwym optymizmem ani jakimś placebo dla naiwnych: to pewność, zakorzeniona w miłości i wierze, że Bóg nigdy nie zostawia nas samych” […] “Bądźcie blisko zwłaszcza waszych przyjaciół, którzy na pozór się uśmiechają, ale w swoim wnętrzu płaczą, będąc ubogimi w nadzieję”.
Bp. Andrzej Przybylski wyjaśniał znaczenie ważnego święta, jakim jest Uroczystości Chrystusa Króla. Podkreślał, że jest to dobra okazja do ponowienia osobistego aktu wyboru przez każdego z nas:
– Obchodzimy wielkie święto: Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata. Bardzo często mówimy, choćby w modlitwie „Ojcze Nasz”, „przyjdź królestwo twoje”, a tym królestwem jest Jezus Chrystus. Mamy więc bardzo ważny dzień, żeby każdy z nas, jako uczeń Chrystusa, mógł ponowić osobisty akt wyboru Jezusa, jako Pana i Zbawiciela. Myślę, że temu służy to święto, bo oczywiście ono niczego nie dodaje Jezusowi. On jest królem bez względu na to, co my myślimy, sądzimy czy robimy. Natomiast nam jest to potrzebne, żebyśmy się poddali temu królowaniu Chrystusa. Tu w katedrze mamy wiele okoliczności, żeby dziękować i uwielbiać Chrystusa Króla przez częstochowski Kościół. Ta data jest też związana z tą Katedrą i Kościołem. Modlimy się również za Akcję Katolicką. Chcemy prosić Boga o takich świeckich katolików, którzy właśnie w tym Królestwie Jezusa, w różnych parafiach, będą służyć Jezusowi. Obchodzimy również 38. Światowy Dzień Młodzieży. Wprawdzie nasza młodzież świętowała już wcześniej na Kanie Młodych i na 30-leciu reaktywacji KSM-u, więc pewnie dzisiaj będzie ich niewielu w Katedrze, ale o nich również myślimy, zgodnie z tym, co w orędziu na Światowy Dzień Młodzieży mówił papież Franciszek, że młodzi ciągle są nadzieją i radością Kościoła.
Ks. Ryszard Selejdak, Rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie mówił o przesłaniu Słowa Bożego na temat sądu ostatecznego, jako o przypomnieniu, że aby cieszyć się nieprzemijającym szczęściem, trzeba żyć w zgodzie z Błogosławieństwami Bożymi:
– Cieszymy się, że seminarium w tej Mszy św. również może brać udział. Zapewniliśmy asystę, daliśmy możliwość uczestniczenia wszystkim seminarzystom. Niech przeżywają razem z Diecezją tę szczególną niedzielę kończącą rok. Z pewnością całe przesłanie Słowa Bożego o Sądzie Ostatecznym będzie lekcją przypomnienia, że powinniśmy być odpowiedzialni za nasze czyny i za wszystko to, co czynimy. Królestwo Boże będzie przynależeć do ludzi, którzy żyją według Błogosławieństw Bożych na co dzień. Jeżeli czynimy to z pewnością, znajdziemy się kiedyś w Królestwie Boga i będziemy cieszyć się nieprzemijającym szczęściem razem z Nim.
Bp Andrzej Przybylski podkreślał, że Królestwo Boże funkcjonuje w umysłach wiernych jako wykreowana idea, mierzona ludzką miarą i wyobrażeniem, ponieważ człowiek nie jest w stanie pojąć wielkości Domu Ojca:
– Dosłownie w Biblii jest użyte słowo, „a ludziom się wydawało”, że Królestwo Boże będzie takie, bo nam się tylko może wydawać, jakie jest królestwo. I dlatego mierzymy i myślimy o Królestwie Niebieskim w naszych ziemskich, ludzkich kryteriach i doświadczeniach, bo nam się tylko może wydawać, jakie jest to królestwo. Tymczasem ono jest zupełnie inne, niż jakiekolwiek nasze doświadczenia. Wyobrażamy sobie, że to Królestwo Boże będzie doskonalsze i większe, niż najlepsze i najsprawiedliwsze królestwa na tej Ziemi. Nawet kiedy tak myślimy, to i tak kroimy to Królestwo Boże ludzką miarą. A ono nie będzie tylko większe i lepsze, ale będzie zupełnie inne, bo nam się tylko wydaje, jakie ono może być.
Bp Przybylski podczas homilii przedstawiał również sposób na poprawne postrzeganie Królestwa Bożego:
– Kiedy myślimy, że Jezus jest Panem i Królem, to może nam się zacząć wydawać, jaki jest ten Król. Możemy sobie wyobrażać, z pewnością mając dobre intencje, ten Boski Król będzie najlepszy ze wszystkich możliwych władców, jacy kiedykolwiek byli na Ziemi. I to prawda, ale czy taki będzie ten Król i czy taki on jest? Czy tylko to królowanie Jezusa, bycie Królem, jest tylko jakoś lepsze, sprawiedliwsze, większe niż nasze wyobrażenia o najlepszym nawet Królu? Patrzymy na Chrystusa Króla tak, jak nam się wydaje, tak jak my to sobie wyobrażamy i możemy się pomylić, bo możemy przypisać coś Chrystusowi Królowi, co wcale nie jest prawdą o nim, bo nam się tylko wydaje, jakie jest to królestwo i Król. Szyjemy to wszystko na ludzką miarę, wyobrażamy sobie według naszych ludzkich doświadczeń i to może nas mocno zmylić. A co zrobić, żeby sobie nie wyobrażać? Co zrobić, żeby nam się nie wydawało jakie to Królestwo Boże i jaki ten Kól jest? Jest tylko na to jeden sposób. Poznać Króla. Poznać Jezusa.
Uroczystości Chrystusa Króla w niedzielę 26 listopada połączone ze Światowymi Dniami Młodzieży to nie jedyne wyjątkowe okazje tegorocznej niedzieli. Liturgiczna Służba Ołtarza miała również okazję złożyć życzenia bp. Andrzejowi Przybylskiemu z okazji jego urodzin.
Posłuchaj homilii bp. Andrzeja Przybylskiego tutaj:
EG
Galeria: Radio Fiat
