Fot. Radio Fiat
Co roku 8 grudnia na Jasnej Górze wierni gromadzą się, aby wziąć udział w uroczystych nieszporach ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Nie inaczej było również w tym roku. Modlitwie pod asystą ojców paulinów w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej przewodniczył bp Andrzej Przybylski.
Od wielu lat nieszporom towarzyszy uroczysta procesja pod figurę Niepokalanej na błoniach jasnogórskich, gdzie wierni składają kwiaty. Bp Andrzej Przybylski powiedział, że ten gest wyraża dziękczynienie za opiekę nad Polakami.
– Ten hołd kwiatów, który już od kilku lat ma miejsce na Jasnej Górze w uroczystość Niepokalanego Poczęcia, jest nawiązaniem do rzymskiej tradycji. Wiemy dobrze, że ten gest czyni papież, również w każdy dzień Niepokalanego Poczęcia, by w ten sposób zawierzyć świat Matce Bożej. My robimy to w Częstochowie, w imieniu naszej Ojczyzny – powiedział duchowny.
Podczas modlitwy bp Andrzej Przybylski mówił o miłowaniu Boga, który powołał Maryję na Matkę wszystkich ludzi.
– […] Uwielbiajmy Boga Ojca Wszechmogącego, który postanowił, aby wszystkie pokolenia czciły Maryję, Matkę Jego Syna. Zanośmy do Niego pokorne błagania […] – mówił.
O wartości zawierzenia przypomniał przeor klasztoru jasnogórskiego o. Samuel Pacholski. W nawiązaniu do tajemnicy Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny przypomniał, dokąd zmierzamy i jaki cel powinniśmy mieć przed oczyma.
– Nawiązujemy do tradycji, oddając cześć samemu Bogu za to, że w sposób szczególny wyróżnił Maryję swoją łaską, zachowując ją od zmazy grzechu pierworodnego. W ten sposób Kościół wie, że przygotował Ją na to, żeby uczynić z Niej dziewiczą Matkę swojego Syna, Jezusa Chrystusa. To też wyniesienie do chwały ludzkiej natury, bo zbawienie polega na tym, że będziemy kiedyś żyli bez grzechu razem z Bogiem w Niebie, jako święci – tłumaczył paulin.
Hołd z kwiatów składany pod figurą Matki Bożej na Jasnej Górze od lat stanowi istotny element świętowania Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Składając białe róże, wierni zawierzają swoje życie, a także losy Kościoła, Ojczyzny oraz świata.
BNO
Galeria: Radio Fiat/BNO
