„Jezus nie potrzebuje przelewania waszej krwi, a wytrwałości i świadectwa wiary” – bp Antoni Długosz podczas Sumy odpustowej

W miniony poniedziałek, 13 listopada, w częstochowskim kościele Parafii Pierwszych Męczenników Polski, została odprawiona uroczysta Suma odpustowa. Wspominając piątkę pierwszych polskich duchownych, którzy oddali życie za Jezusa, bp Antoni Długosz ofiarował Mszę św. wszystkim parafianom, którzy swoją obecnością dawali świadectwo wiary w Boga.

Jak zaznaczył bp Antoni, dawanie świadectwa wobec Boga wymaga niekiedy poświęcenia nawet własnego życia, czego przykładem są pierwsi męczennicy Polski, św. Izaak, Mateusz, Krystyn, Benedykt i Jan, ze św. Wojciechem na czele. Lecz jego zdaniem to, tzw. białe męczeństwo, czyli świadectwo dnia codziennego, ma być tym trudniejszym w wykonaniu: – Ta piątka świętych dała podwaliny chrześcijaństwa w naszym narodzie. Działo się to bardzo dawno temu. Wtedy to król Bolesław Chrobry poprosił papieża, żeby ten wysłał do niego misjonarzy. I tak do Polski trafili trzej włosi, benedyktyni, do których później dołączyło dwóch Polaków. Cała piątka stała się świadkami wiary, za którą przelała krew. Podczas kazania, wspomniałem, że mogą być oni naszym wzorem. I chociaż nikt nas nie prześladuje, nie zagrażają nam poganie, tak białe męczeństwo, świadectwo w czasie pokoju i dobrobytu jest być może jeszcze trudniejszą sztuką. Ale robimy to dla Pana Jezusa.

W trakcie wygłoszonej homilii bp Długosz powrócił do początków chrześcijaństwa w Polsce, chcąc nadać odpowiedni kontekst do poświęcenia, jakiego dokonała piątka świętych, zmarłych śmiercią męczeńską z rąk pogan: – Warto wspomnieć początki chrześcijaństwa. W 966 roku książę Mieszko I z żoną Dobrawą przyjmują chrzest, a następnie papież wysyła apostołów, głosicieli Bożego Słowa do naszego państwa. Tak przybywa św. Wojciech, który jak wiemy, został brutalnie zamordowany przez pogan. Następnie na prośbę Bolesława Chrobrego Ojciec Święty posyła do Polski trzech benedyktynów. W Międzyrzeczu utworzyli oni wspólnotę klasztorną i apostołowali tym ludziom, którzy jeszcze nie znali Jezusa. Z czasem dołączyła do nich dwójka Polaków, by razem dawać świadectwo o Chrystusie.

Duchowny przypomina, że żyć z Jezusem należy nie tylko w godzinach wielkiej próby, ale także w małych, codziennych rzeczach: – Śmierć męczenników owocuje. Dlatego nie dziwi nas, że to świadectwo o Chrystusie jest aktualne także w naszej rzeczywistości. Możemy nie tylko dawać świadectwo o Jezusie i przelewać za niego swoją krew, ale trwać z nim w codziennym życiu.

Bp Długosz w trakcie swojego nauczania położył szczególny nacisk na trwanie przy Jezusie, zwłaszcza w obecnych czasach, kiedy rola religii zdaje się być coraz mocniej marginalizowana przez zewnętrzne siły nie tylko z życia publicznego, ale i osobistego: – Toczy się wielki bój. Mogą z nas kpić, mogą nas okłamywać, wyzywać. Mimo to musimy być wiernymi świadkami Bożych przykazań. Dzięki temu nasze życie nabierze kolorów. Dzisiaj potrzeba nam świadków takich jak wy! Niekoniecznie umierających za Jezusa, ale takich, którzy w trudnym momentach swojego życia nie odwrócą się od Pana Boga i swoją wytrwałością będą inspirować innych.

Odpust parafialny jest doroczną uroczystością rodziny parafialnej związaną ze świętem patronalnym parafii lub kościoła. Dzień odpustu jest związany z możliwością uzyskania daru duchowego, jakim jest odpust zupełny, czyli darowanie wszystkich kar doczesnych za popełnione grzechy, przez które zaciągamy winę wobec Boga.

Odpust w parafii Pierwszych Męczenników Polski, 13.11.2023

Skip to content