Czy koncert może stanowić formę modlitwy? Okazuje się, że jak najbardziej. Już 17 września w kościele św. Kazimierza Królewicza będzie można wziąć udział w wyjątkowym koncercie, o nazwie „Maryjo, nadziejo nasza!”. Utworów w wykonaniu scholi parafialnej będzie można posłuchać już podczas Mszy św. o godz. 15.30.
Proboszcz parafii św. Kazimierza Królewicza, ks. dr Łukasz Połacik zdradził, co czeka uczestników wydarzenia po Eucharystii:
– Nasza schola została stworzona na ten czas. Po Mszy św. będzie czuwanie modlitewne, bo w końcu kościół to najlepsze miejsce do modlitwy. Będzie Słowo, przede wszystkim śpiewane, forma zapatrzenia na Maryję.
Ks. dr Połacik wyjaśnił, skąd wzięła się idea, by koncert miał charakter Maryjny. Ma to związek z patronem parafii:
– Św. Kazimierz Królewicz był bardzo Maryjny, jego hasłem, słowami prowadzącymi go przez życie było zdanie „omni mie dic Mariae”, czyli „każdego dnia wysławiaj Maryję”. My chcemy w tym duchu trwać jako parafia. Stąd nasza organistka, pani Kasia zainicjowała to wydarzenie, modlitewne czuwanie, mimo że wrzesień to nie Maryjny miesiąc, to każdy czas jest dobry, żeby wysławić Matkę Bożą.
Jak zaznaczyła Katarzyna Nowacka, organistka parafii i jedna z organizatorek – pomysł to efekt Koncert będzie zbiorową modlitwą o pokój.
– Zrodził się w moich refleksji i rozmyślań, dotyczących wojny na Ukrainie, kryzysu gospodarczego, upadku autorytetów czy moralności. Chciałam zaprosić parafian do wspólnej refleksji, ale też do czuwania i powierzenia Maryi problemów ogólnoświatowych i tych osobistych, poprzez śpiew i piękną muzykę. Pokój zaczyna się od naszego serca i, tak jak kamień rzucony w wodę, jest w stanie zataczać coraz większe kręgi. Chcąc zachęcić do tego parafian wymyśliłam koncert-czuwanie, bez niepotrzebnego splendoru, byśmy mogli wspólnie wypraszać pokój i dobro.
Zapowiada się nietuzinkowy koncert, zatem – serdecznie zapraszamy!
LN