Uroczystość św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przypada na 8 maja. Wierni z kościoła św. Stanisława BM w Częstochowie mieli więc powód do świętowania. W ich parafii trwał tego dnia odpust. Jego tegoroczne hasło to „Kim jesteś rodzino…”.
Parafia św. Stanisława BM została powołana w 1980 r. Jak mówi proboszcz ks. Jacek Michalewski, dzisiejszy dzień jest dla parafii szczególny:
– Dla mnie jako człowieka wierzącego, kapłana, pasterza parafii św. Stanisława oraz dla moich parafian jest to szczególny dzień. Potrzebujemy wstawiennictwa takiego wielkiego świętego, który poniósł śmierć męczeńską. My mamy się spalać dla Chrystusa przy ołtarzu.
Dzień wcześniej, czyli 7 maja, w parafii odbył się Dzień Skupienia. Było to duchowe przygotowanie do uroczystości odpustowych w parafii. Konferencję wygłosił wtedy metropolita częstochowski abp Wacław Depo, mówi ks. Jacek Michalewski:
– Parafianie mieli Dzień Skupienia poprowadzony przez abp Wacława Depo. Przeżywaliśmy Dobę Eucharystyczną i jednocześnie abp Wacław Depo wygłosił słowo Boże przygotowując nas na odpust.
Suma odpustowa została odprawiona o godz. 18.00. Podczas niej homilię wygłosił ks. Piotr Zaborski, dyrektor katolickiego Radia Fiat. Jak mówi, św. Stanisław to ważna postać dla nas wszystkich:
– Myślę, że warto pamiętać o św. Stanisławie, Biskupie i Męczenniku nie tylko jako o dzielnym obrońcy zasad wiary i moralności, ale o człowieku, który na pierwszym miejscu postawił Chrystusa. Jeżeli zagłębimy się w jego życiorys to zauważymy, że miał wiele myśli, żeby ściągać jak najwięcej zakonów do diecezji krakowskiej, żeby było tam jak najwięcej osób, które przypominałyby, że Bóg jest. Król Bolesław Śmiały na początku go w tym wspierał. Potem, gdy rozeszły się jego drogi z drogami Ewangelii, to nawet wtedy Biskup był mu w stanie powiedzieć „nie, tego ci nie wolno”.
Św. Stanisław urodził się w Szczepanowie, na terenie dzisiejszej diecezji tarnowskiej, około roku 1030. Po studiach w Paryżu otrzymał święcenia kapłańskie, a w roku 1072 został biskupem krakowskim po biskupie Lambercie. Jako gorliwy pasterz zabiegał o dobro wiernych, wspomagał ubogich i co roku odwiedzał kapłanów swojej diecezji. W roku 1079 zginął śmiercią męczeńską, zabity na rozkaz króla Bolesława Śmiałego, któremu wypominał jego nadużycia.
W ikonografii św. Stanisław przedstawiany jest w stroju pontyfikalnym z pastorałem. Jego atrybutami są: miecz, palma męczeńska, u stóp wskrzeszony Piotrowin. Bywa ukazywany z orłem – godłem Polski.
WB/Brewiarz