Spotkanie formacyjne młodych paulińskich kapłanów

Na Jasnej Górze trwa dwudniowe spotkanie formacyjne paulinów, którzy w ciągu ostatnich 5 lat przyjęli święcenia kapłańskie. Mają one miejsce regularnie, co pół roku. Rozpoczęło się dziś Mszą św. pod przewodnictwem o. Arnolda Chrapkowskiego, przełożonego generalnego Zakonu Paulinów.

Odnosząc się do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus uczy apostołów modlitwy „Ojcze nasz”, o. Generał podkreślił, że to właśnie modlitwa uwielbienia, dziękczynienia i prośby ma być w centrum życia zakonnego i w duszpasterskiej posłudze. – W centrum mojego życia ma być Bóg, a swoim powołaniem, zdolnościami, mam służyć Chrystusowi i ludziom – mówił o. Chrapkowski.

– Poruszamy m.in. tematy komunikacji społecznej, by móc lepiej zrozumieć drugiego człowieka w ramach duszpasterstwa i pracy w katechezie – wyjaśnił o. Piotr Łoza, definitor Zakonu Paulinów, organizator spotkania. „O sztuce umiejętnego komunikowania – od osoby do osobowości” mówiła dziś dr. hab. Klaudia Cymanow – Sosin z Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie. O zagadnieniach związanych z z duszpasterstwem młodzieży mówił z kolei salwatorianin, ks. Maciej Szeszko, dyrektor Domu Młodzieżowego w Bagnie w diecezji wrocławskiej.

O. Łoza zauważył tego typu szkolenia są bardzo potrzebne, ponieważ wiedza o społeczeństwie i pewnych ludzkich zachowaniach oraz połączenie psychologii i socjologii przynoszą wiele przydatnych informacji. Podkreślił jednak, że najważniejsza w formacji zakonnej, kapłańskiej i duszpasterskiej jest osobista relacja z Jezusem. – Nie chodzi tylko o szkolenia i techniki, musimy ciągle powracać do źródła i pamiętać w imię Kogo idziemy tą droga, Kto nas prowadzi – mówił o. Łoza.

– Są to spotkania, które pomagają rozwijać naszą wiedzę, jest to też czas dla wspólnoty, żeby wymienić doświadczenia z braćmi, z którymi było się w seminarium – powiedział o. Tadeusz Iwaszczyszyn, kapłan od ponad roku. Zakonnik podkreślił, że słuchanie Boga i bycie Mu posłusznym to wspaniała sprawa, najlepsze, co go w życiu spotkało.

– Mamy za sobą pierwsze miesiące duszpasterstwa, prowadzenia różnych grup i możemy o tym porozmawiać. Spotkanie to jest również okazją, by pomóc sobie nawzajem w rozwiązywaniu różnych problemów – mówił z kolei neoprezbiter o. Patryk Mazga. Zauważył, że to spotkanie, to trochę jak powrót do seminarium na pierwszy rok, bo jest jednym z najmłodszych. – Kapłaństwo to życie, którego nie byłem sobie w stanie wyobrazić, mam tu na myśli posługę sakramentalną, głoszenie słowa Bożego. Uczę w przedszkolu, przygotowuję dzieci do I Komunii św. w klasach 1-3, pracuję także w szkole średniej, towarzyszę scholii oraz posługuję we wspólnocie neokatechumenalnej – wyliczał o. Patryk. Młody kapłan wyraził radość, że może w ten sposób służyć ludziom, ale też wiele od nich się uczy i zyskuje w kontaktach z wiernymi. – Najważniejszy w tym wszystkim jest Jezus i trzeba Jemu to wszystko zawierzać – powiedział zakonnik. Podkreślił również znaczenie adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie i zanurzenia w Słowie Bożym, bo to daje mu siłę do działania. – Najtrudniej jest zaufać Bogu. Kiedy jednak uczyni się pierwszy krok to Chrystus już poprowadzi, człowiek nie zostaje z tym sam – dodał o. Patryk.

Paulini są zakonem łączącym kontemplację z działalnością duszpasterską, którą cechuje otwartość na aktualne potrzeby Kościoła. Zasadniczym rysem ich duchowości jest maryjność, kontemplacja Boga w samotności, umiłowanie modlitwy liturgicznej i pokuty, służba pielgrzymom w maryjnych sanktuariach.

Źródło: Piotr Skrzynecki, @JasnaGóraNews

Skip to content