W odmętach sztuki – Festiwal Poezja Jest Najważniejsza

Poezja, jako uznana za najważniejszą ze sztuk zaprosiła do obcowania ze sobą już po raz kolejny. Tym razem w niedzielę 26 listopada w częstochowskim Ratuszu Miejskim w ramach kolejnego Festiwalu Poezja Jest Najważniejsza. Miłośnicy sztuki pisanej mieli okazję do spotkania autorskiego z ukraińską poetką Iryną Ciłyk oraz zanurzenia się w jej twórczość.

Katarzyna Ozimek, dyrektor Muzeum Częstochowskiego mówiła przed rozpoczęciem spotkania o genezie stworzenia festiwalu poświęconego poezji:

– Pomysł na wydarzenie wziął się stąd, że poezja jest dla nas najważniejsza i rokrocznie przez kilka stanowi centralną część sztuki w naszym mieście. Poprzednie spotkania były głównie w Ośrodku Promocji Kultury Gaude Mater, ale za każdym razem staramy się udostępniać publiczności różne miejsca spotkań. Muzeum współpracuje również z Towarzystwem Galeria Literacka, które wydaje różne publikacje, w tym też twórców ukraińskich.

Olga Wiewióra z Towarzystwa Galeria Literacka, prowadząca spotkanie autorskie, podsumowała wydarzenie słowami:

– Spotkanie dotyczyło tomiku „Głębie Ostrości” oraz innych wierszy w przykładzie Bohdana Zadury. Ta poetka jest w tej chwili najgłośniejszą poetką współczesnej Ukrainy. Reprezentuje młode pokolenie twórców, którzy debiutowali podczas Pomarańczowej Rewolucji, a cały rozkwit ich poezji to Euromajdan w 2014 roku. Tomik prezentuje wiersze z dwóch okresów. „Głębia Ostrości” z 2016 roku, oraz wiersze najnowsze, które jeszcze nie zostały opublikowane w Ukrainie. Dzięki takiemu układowi, który jest autorskim wyborem tłumacza, możemy zobaczyć w chronologicznym układzie, jak zmienia się ta poezja, ale także jak zmieniała się sytuacja w Ukrainie, ponieważ jest to pewien zapis historii tego kraju, począwszy od aneksji Krymu w 2014, do wydarzeń aktualnych, czyli wojny z Rosją.

Bohdan Zadura, tłumacz Iryny Ciłyk oraz twórca polskiego zbioru wierszy z Ukrainy przekazuje słowa autorki:

– Piszę od dziewiątego roku życia, więc właściwie żadnej drogi do poezji nie przebyłam. Jako dziecko zrozumiałam, że można składać słowa. Wiersze w tej książce są przeważnie z czasów wojny. Jest to próba utrzymania się na powierzchni, na tym kruchym lodzie. To jednocześnie próba podzielenia się tym wszystkim z przyjaciółmi i innymi ludźmi.

Festiwal ma na celu zaproszenie do wspólnego działania poetów z całej Polski oraz zainteresowania nią mniej zaangażowanych w poezję osób.

EG
Fot: Radio Fiat

Skip to content