W poniedziałek, 23 października wszyscy częstochowscy fani siatkówki obchodzili małe święto, ponieważ po latach nieobecności do miasta powróciły rozgrywki na najwyższym poziomie. W Hali Sportowej Częstochowa został rozegrany pierwszy mecz PlusLigii, w którym rodzimy Exact Systems Hemarpol Częstochowa zmierzył się z Ślepskiem Malow Suwałki. Można napisać, że błękitno-granatowi dorośli do butów AZS-u. PlusLiga powróciła do Częstochowy!
Zapytany o emocje oraz predykcje wyniku meczu, Lesław Walaszczyk, członek zarządu klubu sportowego, odpowiedział jednoznacznie: – Norwid zwycięży! – Poza tym, że zwyciężymy, to oczywiście towarzyszą nam ogromne emocje związane z debiutem w PlusLidze. Jest to dla nas wyjątkowe święto. Liczymy na duży doping. Widzę już kolejki przed kasami, także będzie mieć to wsparcie. No i towarzyszy nam ogromna radość, bo PlusLiga wróciła do Częstochowy. Jesteśmy przekonani, że na długo i budujemy nową historię. Jest to święto nas wszystkich, wszystkich Częstochowian!
Czy częstochowscy kibice podzielają opinię oraz entuzjazm zarządu? Okazuje się, że tak!
Exact Systems Hemarpol Częstochowa, zwany potocznie „Norwidem” w swoim pierwszym spotkaniu w PlusLidze niestety uległ Ślepskowi Malow Suwałki 1:3. Kolejnym rywalem Norwida będzie Mistrz Polski – Jastrzębski Węgiel. Spotkanie rozegrane zostanie już w najbliższą sobotę w Hali Sportowej przy ul. Żużlowej punktualnie o godz. 20:30.