Tutaj nic nie jest takie, jakim wydaje się na początku…
“Nagle, zeszłego lata” (“Suddenly, last summer”) – Tennessee Williams
„Nagle, zeszłego lata” to pełna zagadek, niedopowiedzeń, trzymająca w napięciu opowieść o namiętnościach i skomplikowanych meandrach ludzkiej psychiki, o toksycznych zażyłościach i ich konsekwencjach. Dramat Williamsa poprzez metaforyczny język jest poetycką opowieścią, bogatą w symbole i odniesienia, jest dramatem psychologicznym, kryminałem, wnikliwym studium ludzkiej psychiki … Aktualny. Znakomity. W każdym calu.
– Williams jest dla mnie postacią pełną tajemnicy i wiary w naprawczą funkcję teatru. Ma w sobie amerykański sen i szaleństwo, trochę jak beatnicy, Ken Kesey, Jack Kerouac – przyznaje Krzysztof Knurek, reżyser spektaklu. – Poza tym nie boi się tego co krzywe, brudne, koślawe, jak Margaret Atwood czy Sylwia Plath. Tworzy ciekawe, wciągające historie, pełne obyczajowych tabu i pochylenia nad dramatem człowieka – dodaje reżyser.
Bohaterowie sztuk Williamsa nie potrafią nawiązać stałego kontaktu z otoczeniem, targają nimi wątpliwości i namiętności, często mające swe źródło w przeżyciach seksualnych.
– Większość zdarzeń, wokół których spotykają się postaci w ogrodzie na Garden District już się stała, jest faktem, a słowo jest kluczem, który otwiera drzwi opowieści – mówi o tekście Williamsa Krzysztof Knurek.
Akcja sztuki rozgrywa się w Nowym Orleanie lat 50. Doktor Cukrowicz pracuje w podupadającym szpitalu psychiatrycznym – jest chirurgiem specjalizującym się w zabiegach lobotomii, która ma być metodą na leczenie schizofrenii i ataków szału. Klinika desperacko potrzebuje zastrzyku finansowego. Takiej pomocy jest w stanie udzielić zamożna, ekscentryczna wdowa, pani Venable. Kobieta stawia jednak jeden warunek: Cukrowicz ma wykonać operację lobotomii na jej rzekomo szalonej, młodej siostrzenicy Katarzynie. Lekarz szybko orientuje się, że dziewczyna jest zdrowa psychicznie. Zastanawia się, dlaczego Pani Vanable żąda operacji, która okaleczy kobietę na całe życie. Okazuje się, że Katarzyna była świadkiem śmierci Sebastiana, ukochanego syna Pani Venable. Rok wcześniej chłopak spędzał wakacje w Europie i został tam zamordowany w bardzo podejrzanych okolicznościach. Pani Venable zależy, aby kompromitująca rodzinę prawda nigdy nie wyszła na jaw.
W „Nagle, zeszłego lata” wszystko co najważniejsze dzieje się w sferze niedomówień. Sztuka Williamsa od pierwszych zdań intryguje i wciąga; z okruchów opowieści wyłania się historia, która zdarzyła się nagle, zeszłego lata.
Obsada: Pani Venable – Agata Ochota, Katarzyna Holly– Marta Honzatko, Dr Cukier – Adam Machalica, Pani Holly – Małgorzata Marciniak, Grzegorz Holly – Maciej Półtorak, Siostra Radość – Teresa Dzielska, Pani Foxhill – Agnieszka Łopacka
przekład i reżyseria – Krzysztof Knurek, scenografia i kostiumy – Ricardo Pardo, asystent reżysera – Andrzej Rospondek, projekcje – Filip Kotowicz, projekty fryzur i charakteryzacji – Mateusz Stępniak.
W spektaklu wykorzystane są fragmenty muzyki Kate Bush z albumu “Aerial”.
źródło: Teatr im. Adama Mickiewicza w Częstochowie
foto: Piotr Dłubak