W czwartek, 13 lipca, Magistrat zdecydował się zorganizować 80. nadzwyczajną sesję Rady Miasta. Główną poruszoną sprawą było przekazanie kolejnej partii pomocy humanitarnej ze strony Częstochowy dla walczącej Ukrainy. Tym razem chodzi o dostarczenie w pełni wyposażonej karetki ratunkowej.
Więcej o temacie obrad Rady Miasta, podczas czwartkowej sesji, mówi Piotr Wrona, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości: – Sesja nadzwyczajna dotyczy sprawy najbardziej pilnej. Chodzi o przekazanie karetki pogotowia dla Centrum Medycyny Ratunkowej we Lwowie, dlatego ten tryb nadzwyczajny. Mówimy o karetce sanitarnej z pełnym wyposażeniem, nie jest to pusty samochód. Na to działanie zostały już przygotowane środki w budżecie miasta.
Miejski radny, Konrad Jarzyński zaznacza, że przekazanie trzeciej już karetki na rzecz wsparcia Ukrainy, nie jest autonomiczną decyzją samorządu. Tego typu akcje są koordynowane z centrali w Warszawie. Niemniej częstochowski radny osobiście cieszy się z możliwości pomocy walczącemu sąsiadowi: – Ta forma pomocy materialnej jest koordynowana w skali całego kraju. Chodzi o to, że karetka, którą przekażemy Ukrainie, najpierw trafi do centrali w Polsce, następnie całość zostanie wysłana na wschód. Osobiście bardzo się cieszę, że możemy przekazywać taką formę wsparcia naszym sąsiadom. Te karetki trafią najpewniej w strefę walk lub zastąpią wysłużone karetki we Lwowie.
Jak się okazuje, nawet najszczersze chęci pomocy, muszą zostać zaakceptowane przez machinę urzędniczą. Częstochowa zna już przypadek „wstecznego” uchwalenia zmian w budżecie miasta, co ciekawe także chodzi o karetkę. Chcąc egzekwować zasady państwa prawa, koniecznym jest tym razem przyjęcie odpowiedniej podstawy legislacyjnej, zanim udzielona zostanie pomoc: – Nieprzeprowadzenie sesji groziłoby naruszeniem dyscypliny finansów publicznych, ponieważ karetka jak i jej odpowiednik kwotowy są wpisane do budżetu miasta.
Przesłanie jednej karetki może przejść bez większego echa w opinii publicznej, jednak przekazanie już trzeciej budzi obawy. Czy nie jest to zbyt duże uszczuplenie miejskich zasobów? Marian Nowak, dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Częstochowie uspokaja, że przesłane karetki nie osłabiają miejskiego ratownictwa: – Obawy te są nieuzasadnione. Karetki, które pojadą na Ukrainę, były w naszym systemie ratownictwa medycznego jako rezerwa. Nikt na nich nie jeździł, ani korzystał od dłuższego czasu. Oczywiście przekazany sprzęt został wyremontowany i naprawiony. Na wschód jedzie obecnie w pełni funkcjonalny ambulans.
Dodatkowo wedle zapewnień Zbigniewa Niesmacznego, przewodniczącego Rady Miasta, różnica w budżecie wynikająca z przesłania trzeciej karetki zostanie wyrównana z budżetu państwa: – Otrzymaliśmy obietnicę z budżętu krajowego, że karetka, którą obecnie przekazujemy, zostanie nam w pełni zrekompensowana finansowo.
Dostarczenie pomocy humanitarnej dla naszego wschodniego sąsiada wydaje się być konsensusem, wykraczającym poza polityczne i personalne niesnaski. Jest to budująca wiadomość, bowiem pokazuje, że współpraca miejskich radnych jest możliwa.