Kampania Pola Nadziei to ogólnoświatowa kwesta na rzecz osób objętych opieką hospicyjną. Na swój symbol hospicja z całego świata wybrały żółty kwiat – żonkil. Program „Pola Nadziei” zapoczątkowany został przez Fundację Marie Curie Cancer Care z Edynburga w Wielkiej Brytanii. Od 2003 roku „Pola Nadziei” to program ogólnopolski. W czwartek 12 października kampanię Pola Nadziei 2023/2024 zainaugurowało Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej.

Na placu przed budynkiem hospicjum przy ul. Kopernika zgromadzili się przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, organizacji społecznych, pracownicy hospicjum i jego podopieczni, a także liczna grupa młodzieży z częstochowskich szkół. Wszyscy przybyli by wziąć udział w akcji sadzenia cebulek żonkili na skwerze przed hospicjum, ale także by swoją obecnością wesprzeć pacjentów hospicjum, a jednocześnie podziękować pracownikom placówki za ich ciężką pracę. O inauguracji kampanii opowiedziała prezes Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej Anna Kaptacz:
– Dzisiejszy dzień rozpoczyna kampanię Pola Nadziei 2023/2024. Jak co roku będziemy sadzić cebulki żonkili do ziemi, one na wiosnę zakwitną. Ale to jest też czas, kiedy skupiamy się na informowaniu o idei Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej, a także o tym, że taka organizacja jak nasza podejmuje działania zmierzające do tego, żeby poprawić sytuację finansową, czyli też w tym okresie czasu odbywają się zbiórki na działalność hospicyjną, także naszą częstochowską, ale to trwa także w całej Polsce, ale i na świecie, bo idea rozpoczęła się ponad 30 lat temu w Szkocji i została przeniesiona do Krakowa, a my przyjęliśmy tę ideę z Krakowa i pielęgnujemy ją od kilkunastu lat.

Wiceprezes Stowarzyszenia, Izabela Kaptacz podkreśliła, że Pola Nadziei są prawdziwym świętem wszystkich hospicjów, ich podopiecznych i osób zaangażowanych w pomoc chorym terminalnie, a także corocznym sygnałem pamięci i znakiem solidarności z wszystkimi chorymi wymagającymi opieki paliatywnej:
– Myślę się, że jest to duże święto nas wszystkich, mieszkańców miasta i okolic byłego województwa częstochowskiego, ale przede wszystkim naszych pacjentów. Dlatego, że z okazji Światowego Dnia Opieki Paliatywnej i Hospicyjnej, jak również rozpoczynając kampanię Pola Nadziei, spotykamy się, aby dawać naszym pacjentom nadzieję. Ja jestem osobą wykonującą zawód medyczny. Wiem, jak bardzo ważna jest opieka medyczna, ale jednocześnie wszyscy wiemy, że oprócz tej medycznej opieki, którą dajemy naszym pacjentom, ona jest niezmiernie ważna, ale drugim ważnym elementem jest to, że jesteśmy z tymi ludźmi. Jesteśmy właśnie dzisiaj obecni tutaj, poprzez ten świąteczny dzień, ale nie zapominamy każdego też innego dnia o tym, że wspierając, będąc, słuchając, będąc otwartym, będąc osobą towarzyszącą, słuchającą, obecną, na przykład poprzez wolontariat, włączamy się w trudną sytuację tak naprawdę, ciężkiej choroby. Bo pacjenci, którzy przebywają pod opieką w naszym hospicjum, to osoby, które zmagają się z nieuleczalną chorobą, która może dotykać każdego z nas. Mamy pod opieką dzieci, które dziś tutaj obecne są w bardzo małej ilości, bo to są bardzo ciężko chore dzieci, które nie mogą ze swojego domu tutaj do nas przyjść. Więc ta nasza obecność jest tak naprawdę takim sygnałem, że jesteśmy, myślimy o wszystkich tych, którzy są w swoich domach, bo to jest największa grupa pacjentów, która przebywa w swoich domach. I nasza obecność mówi o tym, że jesteśmy w stanie jako społeczeństwo być obecni zarówno w tej sferze, powiedziałabym, fizycznej opieki, ale również właśnie wsparcia psychicznego, wsparcia duchowego, społecznego, bo ta relacja, którą tutaj tworzymy, to też jest wsparcie społeczne.

W uroczystości uczestniczył m.in. duszpasterz służby zdrowia archidiecezji częstochowskiej ks. Grzegorz Borowik, który jest również kapelanem w hospicjum. Podkreślił on, że wiara dająca nadzieję może być często bardzo pomocna chorym terminalnie w zmaganiach z cierpieniem:
– Sama nazwa Pola Nadziei mówi nam o tym, że niesamowicie ważne jest to, żeby za wszelką cenę ludziom cierpiącym na różnego rodzaju choroby nowotworowe dawać nadzieję, przywracać tę nadzieję, którą może utracili, albo wzmacniać tę nadzieję w ich życiu, w ich sercach. I między innymi modlitwa jest doskonałą okazją do tego, żeby o tej nadziei mówić, żeby tę nadzieję budzić w ich sercach.

Z zaproszenia na inaugurację kampanii Pola Nadziei licznie skorzystali uczniowie częstochowskich szkół wraz ze swoimi nauczycielami. Młodzież i dzieci oraz ich opiekunowie podejmowali wielokrotnie różnego rodzaju akcje charytatywne wspierające hospicjum. Jedną z nauczycielek, która przyszła wraz ze swoimi uczniami była Mariola Plaszczyk ze Szkoły Podstawowej nr 22 im. Gabriela Narutowicza:
– My już co roku, od kilku lat właściwie wspieramy tą akcję, sadzimy żonkile nie tylko tutaj w tych ogrodach, ale także u nas w szkole. Po prostu chcemy wspierać osoby najbardziej potrzebujące. To są dziewczyny, które są wolontariuszkami w naszej szkole i angażują się w różne akcje, nie tylko właśnie dotyczące tej dzisiejszej, ale także innych w ciągu całego roku.

Hospicjum częstochowskie, mimo wsparcia udzielanego z różnych źródeł, wciąż musi zmagać się z licznymi problemami. – Potrzeb jest wiele, ale staramy się je wszystkie zaspokajać – mówi prezes Anna Kaptacz:
– Potrzebni są pracownicy medyczni, którzy mogliby bezpośrednio zajmować się pacjentami, lekarze, pielęgniarki, psycholodzy, fizjoterapeuci, a także wolontariusze. Potrzebny jest także sprzęt medyczny, sprzęt rehabilitacyjny. Potrzebne są samochody, bo przecież my docieramy do pacjentów na terenie byłego województwa częstochowskiego. I właściwie to jest przede wszystkim podstawowa działalność Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej. Miesięcznie mamy pod opieką 600 pacjentów, w tym 80 dzieci. Codziennie do tych pacjentów wyjeżdżają zespoły wyjazdowe, więc na samochody również są potrzebne środki finansowe. Jesteśmy teraz na tym etapie, że trzeba poprawić tą sytuację, jeżeli chodzi o bazę samochodową i musimy zdobyć środki na zakup nowych samochodów.

Dużą pomocą w działalności hospicyjnej Stowarzyszenia jest grupa wspierających je w różnych dziedzinach wolontariuszy. Jednak, jak mówi Bartosz Wróblewski ze Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, koordynator wolontariatu oraz psycholog, jest tych wolontariuszy zbyt mało:
– Przede wszystkim warto pamiętać, że sadzenie żonkili, czyli rozpoczęcie kampanii Pola Nadziei również jest wydarzeniem wolontariackim, ponieważ zrzeszamy tutaj i przyciągamy osoby, które chcą się angażować w szerzenie idei hospicyjnej właśnie w formie wolontariatu. No i przede wszystkim to jest ważne, że pomoc tych osób jest dla nas bardzo ważna, bardzo cenna, bo dzięki nim nasze stowarzyszenie funkcjonuje pełniej, sprawniej, ale oprócz wolontariuszy akcyjnych mamy wolontariuszy, którzy odwiedzają naszych pacjentów i pomagają im w tej codzienności. I chciałbym też zachęcić osoby, które chciałyby się zaangażować w wolontariat przy pacjencie do kontaktu tutaj ze Stowarzyszeniem Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej i też wzięcia udziału w kursie dla wolontariuszy.

Kampania Pola Nadziei przebiega w dwóch etapach. Pierwszy odbywa się jesienią, kiedy to na znak solidarności z osobami objętymi opieką hospicyjną, sadzone są żonkile. Drugi etap odbywa się na wiosnę, gdy kwiaty kwitną, przypominając o akcji na rzecz osób cierpiących, oczekujących naszej pomocy, wsparcia i nadziei.

Inauguracja kampanii Pola Nadziei 2023/2024, 12.10.2023 r.

Skip to content