Ponowiono przetarg na dostawę energii dla Częstochowy

Miasto Częstochowa przygotowując rozporządzenia przetargowe na dostawę energii elektrycznej, w grupie zakupowej ujmuje nie tylko Urząd Miasta, ale także podległe sobie instytucje. Problem wystąpił w tegorocznym przetargu, do którego nie przystąpił żaden dostawca energii elektrycznej. Jedna ze spółek Skarbu Państwa poinformowała częstochowski Magistrat, że powodem jest rzekoma niewiarygodność finansowa Miejskiego Szpitala Zespolonego.

Wchodząca w skład Grupy Orlen spółka Energa pisemnie poinformowała Urząd Miasta, że przystąpiłaby do przetargu, gdyby z grupy zakupowej wyłączono miejski szpital, co na etapie już rozpisanego przetargu było niemożliwe. Sprawę komentuje rzecznik Magistratu, Włodzimierz Tutaj:

Trudno, żeby Miejski Szpital Zespolony był wyłączony z tego wspólnego zakupu energii elektrycznej. Wiadomo, że jest to jednostka wręcz strategiczna z punktu widzenia bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców Miasta i najbliższej okolicy. Przetarg jest w tej chwili ponowiony, dotyczy on wszystkich wydziałów Urzędu Miasta oraz 133 jednostek i spółek miejskich. Mamy nadzieję, że tym razem będą oferty i że te oferty „nie zabiją samorządu” wysokością cen energii.

Do sprawy odniósł się także dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego, Wojciech Konieczny. Jego zdaniem pismo państwowego dostawcy jest co najmniej nie na miejscu. Tym bardziej – jak sam podkreśla – że szpital od dawna nie miał opóźnień w płaceniu rachunków za energię elektryczną:

Uważam, że to pismo jest wysoce niestosowne i zawiera nieprawdę, ponieważ szpital ostatnie opóźnienie w płatnościach za energię miał w 2016 roku. I to też niewielkie, bo 20-dniowe. Od tamtej pory płacimy regularnie i terminowo, więc jest to nieprawdziwa informacja. Oczywiście szpital jest jednostką zadłużona, jak prawie wszystkie szpitale w Polsce, ale takie podejście spółki państwowej to jest sytuacja właściwie skandaliczna. Bo to przecież nie jest prąd dla pracowników czy dyrektora, tylko to jest prąd dla pacjentów.

Zaniepokojenie budzi fakt, że spółki Skarbu Państwa posiadające monopol na rynku energetycznym, w ogóle nie przystąpiły do przetargu. Rodzi to pytanie, czy rzeczywiście szpital w ich oczach jest niewypłacalny? Albo, czy już wiedzą, że wzrost cen energii elektrycznej będzie tak wielki, że szpitala nie będzie na nią stać? Na razie przyszłoroczne ceny prądu są wielką niewiadomą. O sytuacji Miejskiego Szpitala Zespolonego oraz nowego przetargu na dostawę energii dla Częstochowy jeszcze będziemy informować.

Skip to content